Autor Wiadomość
griba
PostWysłany: Czw 0:07, 27 Lip 2017   Temat postu: Good job!

Good job! Wink
Porter
PostWysłany: Śro 12:39, 26 Lip 2017   Temat postu:

Rozrząd ustawiony na R|F|T....
Jednak jest różnica - nie prycha w gaźnik a i wolne obroty stabilne (przedtem trochę falowały)
griba
PostWysłany: Pon 23:03, 24 Lip 2017   Temat postu: Ano tak!

Porter napisał:
Kropki na wale korbowym i zakładanym na wielowypust kole łańcucha rozrządu, umożliwiają jednoznaczne wzajemne ustawienie zębów kół napędowych łańcuchów rozrządu lewego i prawego...

Na to wychodzi. Obie zębatki muszą mieć odpowiednio ustawione względem siebie zęby. Po lewej stronie silnika zębatka jest elementem wału korbowego i tam nie ma pola do manewru. Stąd ma znaczenie jak umieścimy na wielowypuście zębatkę po prawej stronie. Prawidłowe położenie obu elementów względem siebie wyznaczają kropki. Na tym jednak ich rola się kończy.
Porter
PostWysłany: Pon 20:31, 24 Lip 2017   Temat postu:

Kropki na wale korbowym i zakładanym na wielowypust kole łańcucha rozrządu, umożliwiają jednoznaczne wzajemne ustawienie zębów kół napędowych łańcuchów rozrządu lewego i prawego...
Tak, czy inaczej rysunek 3 ze strony 3-59 wprowadził mnie trochę w błąd. W tygodniu szarpnę silnik i przestawię rozrząd wg znacznika na R|F|T.
griba
PostWysłany: Pon 19:29, 24 Lip 2017   Temat postu: R|F|T

Coś mi tu nie gra z tym rysunkiem ze s. 3-59. Faktycznie, pokazuje on kropkę niby na dole i znaki na kołach rozrządu równolegle do korpusu cylindrów.

Ale jak robisz ustawienia na znaki R|F|T to kropka się przesuwa o około 15 stopni...

To chyba znaczy, że rysunek ze s. 3-59 nie jest dokładny. Nie ma zresztą kropki na karterze (jak to bywa w silnikach samochodowych), do której można by się ustawić z wałem korbowym.

Normalnie silnik wychodzi z fabryki z rozrządem złożonym na R|F|T tak jak jest to opisane na s. 3-57 i 3-58. Tych znaków nie da się przesunąć, bo są nabite na magneto, a ono jest z kolei mocowane zawsze w tym samym położeniu względem wału korbowego, które wyznacza klin. Tym samym R|F|T nie może zmienić położenia względem kropki nabitej na wale.

Teraz wygląda na to, że w pozycji R|F|T (cylinder nr 1, tylny, tłok w GMP) masz wałki obrócone w stosunku do korpusu głowicy o jakieś 7,5 stopnia (wałek rozrządu robi jeden obrót na dwa obroty wału korbowego). Zawory otwierają się zatem minimalnie szybciej niż powinny. Z czasem mogą się wypalić gniazda zaworowe.

Tak mi się wydaje, ale prześledź jeszcze dokładnie mój "tok rozumowania". Smile
Porter
PostWysłany: Pon 12:36, 24 Lip 2017   Temat postu:

OK. to zauważyłem, że zębatka ma kropkę, ale zastanawia mnie czy ma to jakiś wpływ na sama procedurę ustawienia rozrządu.
Jak wspomniałem te kropki są wyraźnie zaznaczone na rysunku w dolnym położeniu razem ze znakami strzałek na wałkach rozrządu...
Jednak kropka jest przesunięta o ~ 15 stopni od znaków R|F|T tzn jak kropka jest na dole (wg rysunku w serwosówce) to znacznik R|F|T nie jest widoczny (jest poniżej) i z oczywistych względów strzałki na wałkach rozrządu niepokrywają się z górną płaszczyzną głowicy.


Podrawiam,
Porter

PS
Składając rozrząd ustawiłem go "na kropkę" w dolnym położeniu + Strzałki w płaszczyźnie głowicy w przód..... (moja wina 3 w nocy i parcie na składanie Very Happy)
Moto jeździ i generalnie jest ok ale mam wrażenie,ze trzeba będzie szarpnąć silnik ponownie i ustawić go na znaki R|F|T
griba
PostWysłany: Pon 11:01, 24 Lip 2017   Temat postu: Kropka

Na zębatce napędzającej łańcuch też powinna być kropka.

Na moim zdjęciu słabo, ale widać (na dole wałka i zębaki), że obie kropki są spasowane razem. Smile

Image
Porter
PostWysłany: Nie 22:49, 23 Lip 2017   Temat postu:

Cześć,
Jaka jest rola znacznika (kropki) na wale korbowym od strony sprzęgła przy wielowypuście? Strona 3-59 serwisówki.

Pozdrawiam
Porter
griba
PostWysłany: Nie 21:49, 30 Paź 2016   Temat postu: Składanie rozrządu

Hej, zdjęcia Andrzeja się "wysypały".

Zobacz tutaj - składanie rozrządu (zdjęcia nr 33 - 36).

Silnik ustawiasz na RFT (tylny cylinder tłok u góry), potem wkładasz wałki (różnią się między sobą, więc każdy na swoje miejsce). Strzałki na nich mają pokazywać przód silnika i być poziomo (równolegle do bloku cylindra). Zakładasz koła zębate z łańcuszkami, dokręcasz wstępnie do wałków. Obracasz przynajmniej ze dwa obroty wał korbowy i sprawdzasz, czy znaki się pokrywają. Dokręcasz śruby i zaginasz zabezpieczenia.

Jak coś pytaj.

A może - tak przy okazji czekając na zdjęcia od Dis'a - zajrzałbyś do "Powitalni" i naskrobał kilka słów o sobie i swoim motocyklu? Wink Jeśli składasz dla kogoś silnik, a nie jeździsz VX'em, to też napisz coś o sobie. Mechaników nigdy nie za wielu. Uzupełnij też profil! Dzięki!
Filip
PostWysłany: Nie 16:32, 30 Paź 2016   Temat postu:

Cześć Smile
Czy mógłbym prosić o ponowne udostępnienie zdjęć z pierwszego postu?

Pozdrawiam,
Filip
griba
PostWysłany: Sob 19:28, 01 Gru 2012   Temat postu: Inspekcja napinacza.

Może uszkodzony i się haczy coś?

Książka serwisowa mówi coś o inspekcji napinaczy.

Chodź tam nie ma coś się zepsuć.

Pozdrawiam,
Griba
dis
PostWysłany: Sob 12:09, 01 Gru 2012   Temat postu:

Napinacz bazuje na sprężynie i ząbkach które przeskakują tylko w jedną stronę napinając łańcuch, nie da się go zluzować bez ręcznych ingerencji w napinacz. Nie mam pojęcia czemu napinacz nie wskoczył dalej i nie napiął łańcuszka skoro był taki luz. Dobrze, że sytuacja się rozwiązała.
Arti
PostWysłany: Śro 18:53, 28 Lis 2012   Temat postu:

Witam.
Po dokładnych oględzinach, okazało się że jednak łańcuszek nie był wcale napięty, bo chcąc sprawdzić napinacz, trąciłem go śrubokrętem i wtedy odskoczył i napiął prowadnicę łańcuszka.

Tylko jakim sposobem się zablokował i nie był napięty? To był problem stuków, po za tym widać, że przez to łańcuszek ocierał o napinacz i korpus cylindra.

Pozdrawiam
Arti
PostWysłany: Czw 13:00, 22 Lis 2012   Temat postu:

Filmik wrzucę w sobotę.
Z racji tego, że będę wymieniał pierścienie ściągnąłem w zeszłym tygodniu pokrywę głowicy na cylindrze w którym było słychać stuki i oceniając napięcie łańcuszka wziąłem pod uwagę twój opis Dis, a mianowicie że wałek z krzywkami się unosi jak jest zwolniony napinacz. U mnie to nie występuje.

Ale nagram filmik i pokażę jak to wygląda, ściągnąłem sobie całego manuala i będę się bawił w zimie.

Pozdrawiam
dis
PostWysłany: Śro 20:32, 21 Lis 2012   Temat postu:

Łańcuszek powinien być napięty na ślizgu. To właśnie ślizg jest dociskany przez napinacz do łańcuszka. Pokaż może na filmiku jaki jest luz to będzie można coś powiedzieć.

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group