 Wysłany:
Sob 22:02, 25 Sie 2012 Temat postu: |
| Tak japońce myślą, jedno łożysko do wymiany a trzeba rozkładać silnik. |
| Wysłany:
Sob 20:45, 25 Sie 2012 Temat postu: |
| Wiktor, z tego co pamiętam, to dźwięk byłsłyszalny tylko na luzie (lub odwrotnie na biegu, nie pamiętam już :/ ). Ewidentny szum po prawej stronie najbardziej słyszalny.
Łącznie mnie to kosztowało koło 1300 zł |
| Wysłany:
Wto 14:36, 21 Sie 2012 Temat postu: |
| a czy ktoś mógłby udzielić jakiejś instrukcji jak się do tego dostać bo podjąłem pewne proby ale nie chciał bym rozbierac czegoś co nie potrzeba, przegub już widzę sa na nim plomby (ale też trochę luzu nie wiem jaki jest nominalny)
Jak dostać się do łożysk ? trzeba odkręcać te dwa dekle gdzie idzie linka od sprzęgła ? |
| Wysłany:
Czw 12:33, 16 Sie 2012 Temat postu: |
| pozycja 34 ze strony 24 katalogu części... cena w necie ok 100 euro...
wygląda na to, że można to zdemontować bez ruszania silnika więc w jedno popołudnie powinno Ci się udać znaleźć usterkę. |
| Wysłany:
Czw 10:35, 16 Sie 2012 Temat postu: |
| niestety to nie kolcki, nie demontowałem ich ale dźwięk jest dużo inny, ale również ten dźwięk nie pasuje mi do szumu łożyska.
Moim zdaniem to jest jakieś dzwonienie, przeskakiwanie(ewentualnie obcieranie), dźwięk słyszalny jest na tyle silnika przy połączeniu z wałem. Czy mogła by być to wina przegubu na wale ? Lub co innego trzeba by sprawdzić w pierwszej kolejności ? |
| Wysłany:
Pon 20:21, 13 Sie 2012 Temat postu: |
| na razie jeszcze nic nie rozbierałem, klocki też troszkę słychać jak na postoju na centralnej kręci się kołem, ale sprawdzę to na pewno bo mało roboty a można wykluczyć dużo poważniejszą usterkę
dzięki za rade |
| Wysłany:
Nie 20:21, 12 Sie 2012 Temat postu: |
| klocki wyjmowałeś? u mnie to one są powodem "szumów" |
| Wysłany:
Nie 18:24, 12 Sie 2012 Temat postu: |
| Witam.
Wydaję mi się ze moge mieć podobny problem chociaż nie mam pewności i stąd moje pytanie jak potwierdzić swoje przypuszczenia ? Drugie jaki był całkowity koszt wymiany tego łożyska? Prosił bym o cenę części i robocizny ponieważ jeśli by się potwierdziło nie wykluczone że zajął bym się tym osobiście. |
| Wysłany:
Nie 14:21, 01 Sie 2010 Temat postu: |
trzeba trzeba  |
| Wysłany:
Nie 14:14, 01 Sie 2010 Temat postu: |
Nie pozostaje nic innego jak umówić się na jakąś przejażdżkę... 
Pozdrawiam, Griba |
| Wysłany:
Sob 22:22, 31 Lip 2010 Temat postu: |
| NOOOOO!!! W KOŃŃCCCUUU!!!! Po blisko 3 tygodniach moja Suzi została złożona do kupy. Droga zabawa niestety, ale po przejechaniu 50 km chyba nie żałuję:
1. Łożysko stare dostałem do ręki - masakra! 2. Wiem w jakim stanie jest silnik w środku (lekko przytarty jeden tłok) 3. Nie poznałem mojego moto. Cicho, przyjemnie, płynnie. Słychać jedynie silnik Zupełnie inne odczucia z jazdy. Pozytywne.
Wygląda na to, że chłopak zna się na rzeczy i traktuje klientów poważnie. Zanim oficjalnie go zareklamuje, to przejadę się jeszcze kilkaset kilometrów. Ale moja Zuzka odżyła, a ja razem z nią. |
| Wysłany:
Sob 22:34, 17 Lip 2010 Temat postu: |
| Ostatnio miał klienta nawet z Warszawy takżę wiesz |
| Wysłany:
Sob 21:31, 17 Lip 2010 Temat postu: |
| Szkoda tylko że ta polecana osoba tak daleko od co niektórych ;/ |
| Wysłany:
Sob 15:44, 17 Lip 2010 Temat postu: |
| tak czy siak właśnie dostałem telefon od mechanika, silnik już rozebrany. Ze złych wieści tłok z przedniego cylindra jest nieco przytarty, ale po konsultacjach radzi nic z tym nie robić. Z dobrych, poza tym, silnik wygląda zdrowo Łożysko podobno było w takim stanie, że cyt. "dobrze że już więcej nie jeździłeś" :/
Póki co bardzo mi się podoba praca tego gościa, sposób podejścia do klienta. Zobaczymy jak się moto będzie sprawować, ale wygląda na to, że będę miał kogo polecać. |
| Wysłany:
Sob 10:12, 17 Lip 2010 Temat postu: |
pozazdrościć Czas który mam dla siebie poświęcam na pasję. Przy czym tą nie są motocykle Ale też ma związek z motoryzacją  |