Autor Wiadomość
dis
PostWysłany: Śro 17:56, 28 Mar 2012   Temat postu:

Nie koniecznie wakuometry złe tylko ja błędy popełniałem zapewne podczas regulacji, nie dopilnowałem porządnie by równo się po całości otwierały i tu muszę się przyznać że to po części moja wina jednak na 100% inne iglice i przesunięte a tym samym domknięte bardziej przepustnice też miały wpływ na moc. W naszych VXach mamy 2 różne iglice na co warto zwrócić uwagę. Mają zarówno inne oznaczenia jak i długości.

Teraz synchro robię na 2 wakuometrach wskazówkowych - wstępne szybkie wyrównanie podciśnienia bez wciągania cieczy manometrycznej (paliwo z olejem) do cylindrów i ururkach - doregulowanie podciśnień.
STEFAN
PostWysłany: Śro 9:02, 28 Mar 2012   Temat postu:

dis napisał:
I już wiem co było przyczyną a dokładniej dwoma przyczynami. Po pierwsze miałem rozjazd w równomiernym otwieraniu się przepustnic (nie szły równo)..



"Dis"


To bardzo ciekawe co napisałeś, nie uważasz ? .

Nasuwa się proste pytanie co używałeś do tej pory przy synchronizacji gaźników ?

Chyba trochę zardzewiał ten Twój wakuometr skoro synchronizacja Ci do tej pory wychodziła .




Pozdrawiam Stefan
dis
PostWysłany: Śro 0:07, 28 Mar 2012   Temat postu:

I już wiem co było przyczyną a dokładniej dwoma przyczynami. Po pierwsze miałem rozjazd w równomiernym otwieraniu się przepustnic (nie szły równo). Drugą chyba ważniejszą kwestią, którą dostrzegłem dopiero po zakupie pary gaźników i przekładaniu wszystkiego (robienie z 4 sztuk 2 idealnych a reszta na części zapasowe) było podmienienie przez poprzedniego właściciela membran z "przepustnicą" i iglicami. Nie zwróciłem na to uwagi podczas pierwszego czyszczenia bo gaźniki rozbierałem pojedynczo a teraz hurtowo 4 sztuki naraz. Iglice w gaźnikach mają inne oznaczenia i dodatkowo różne długości. Do tego membrany układane są w sposób charakterystyczny do danego korpusu (wypust) i tym samym wpływają na położenia "przepustnicy" a dokładniej jej obrót wokół osi iglicy i tym samym zmniejszenie przekroju gardzieli.
Dzisiaj wyregulowałem zawory (szczelinomierz z podziałką 0.01mm obowiązkowy żadnych o większej podziałce) a jutro bądź pojutrze zakładam gaźniki i robię synchro po czym będę mógł powiedzieć czy różnice są odczuwalne Smile Choć po zimie zapewne jak zawsze będę czół że ciągnie ładnie i nie będę miał bezpośredniego odniesienia.
dis
PostWysłany: Pon 21:35, 06 Cze 2011   Temat postu:

Ja pierdziu różnica w przebiegu i wartościach kolosalna aż strach patrzeć na mój wykres. Chyba będę musiał zainwestować w hamownię z dostrajaniem by sprawdzić chociażby zaślepienie kolanek.
SuMo
PostWysłany: Pon 18:38, 06 Cze 2011   Temat postu:

Oto wykres z hamowni:

Image

Hamowanie przeprowadzone na tłumikach z wkładkami tłumiącymi.
dis
PostWysłany: Nie 23:59, 05 Cze 2011   Temat postu:

Sumo a pokaż twój wykres bo skoro byłeś na BP to oni dają wykresy. Ciekaw jestem jak u Ciebie wyszedł.
Podregulowałem u siebie gaźniki przed wyjazdem do Kościanek i sprawdzałem na starej A2 dzień wcześniej i śmignąłem 175km/h bo więcej obok tirów już się bałem i sobie odpuściłem a poszedł by jeszcze trochę.
SuMo
PostWysłany: Nie 18:22, 05 Cze 2011   Temat postu:

Cześć

Przedwczoraj odebrałem motocykl od mechanika i dzisiaj postanowiłem go sprawdzić na hamowni (również na BP). Mam jednak sporo nagrzebane przy wydechach, więc nie wiem, czy mój wykres będzie w jakikolwiek sposób dla Ciebie przydatny.

Swoją drogą ten wykres, który uzyskałeś nie wydaje mi się realny. Pamiętam, że na rajdzie musiałem się momentami mocno pospinać aby Cie dogonić (wprawdzie nie jechaliśmy szybko ale chodzi mi "o odejście").

Poza tym pisaleś , że jesteś w stanie się rozpędzić do 160 km/h (a nawet więcej), co mocno przeczy temu wykresowi. Przecież według tego wykresu przy tej predkości miałbyś do dyspozycji mniej niż 30 KM (na silniku, na kole jeszcze mniej), a nie wydaje mi sie, aby przy masie VX"a i jego aerodynamice było to wystarczające.

Moim zdaniem wykres wygląda tak, jakby koleś nie odkręcił do końca manetki podczas hamowaia Twojego motocykla. Tłumaczyłoby to zarówno niższy moment, moc jak i fakt, że przy 5500 RPM moc zaczyna Ci spadać.
griba
PostWysłany: Wto 20:22, 10 Maj 2011   Temat postu: S501

Witam!

A napisz jeszcze jakie masz oznaczenia gaźników? Być może przepustnice zostały zmienione a dysze główne są ze zdławionego?

Jak rozbierzesz oba gaźniki to będziesz mógł odczytać i porównać z instrukcją.

Pozdrawiam,
Griba
maciej792
PostWysłany: Wto 20:10, 10 Maj 2011   Temat postu:

Chcialbym zapytac jaki jest koszt badania,chociaz w Tarnowie chyba nie ma mozliwosci
dis
PostWysłany: Wto 19:39, 10 Maj 2011   Temat postu:

Dziękuję bardzo Griba przeczytałem i faktycznie jak mam silnik S501 to będzie 50 KM choć spróbuję dojść jak najwyżej. Niepokojące jest to haczenie po przekroczeniu 6000 obrotów nawet przy zdławionej wersji bo raczej powinno to być w miarę proste tzn gładkie krzywe.
Będę rozbierał mimo wszystko gaźniki i zobaczymy dokładniej co i jak.
griba
PostWysłany: Wto 13:30, 10 Maj 2011   Temat postu: Garść przemyśleń i informacji.

DIS wysłałem Ci garść przemyśleń i informacji na mail.

Myślę, że VS51A (silnik S501) nie jest tu bez znaczenia.

Pozdrawiam,
Griba
dis
PostWysłany: Wto 8:36, 10 Maj 2011   Temat postu:

Z wykresów dla maszyn wychodziły bardzo realne wyniki. Najmocniejsza wyszła BMW 207,5KM szczęka opada. Hayabusy stojące za nami dochodziły do 170- 190KM.
Spalin nie badali bo zbyt długo by to szło a osób było w kolejce cały czas sporo tak ponad 1h20min stania (W innych miastach podobno po 2 czy 3 maszyny tylko stały)

Tak wyglądałem przed hamowaniem jak jeszcze nie znałem wyników. (zdjęcie tylko w linku bo nie wyświetla z tegoż linku
http://forum.intruderpolska.pl/download.php?id=6828

A po zobaczeniu takiego wykresu złapałem sporego doła

Image

krzywe mocy z oporami toczenia i bez nich, opory na samym dole niebieska linia. Wykres momentu mi się dość podoba.
griba
PostWysłany: Pon 20:17, 09 Maj 2011   Temat postu: Paliwo.

Jak koniec poszarpany to faktycznie jakby brak paliwa - pompa nie dawała rady?

Z tego co piszesz chłopaki od hamowni znali się na robocie.

Zamieść wykresy. AFR ze spalin przypadkiem też nie badali? Wiedziałbyś co z mieszanką.

Pozdrawiam,
Griba
dis
PostWysłany: Pon 17:09, 09 Maj 2011   Temat postu:

Wykresy zamieszcze wieczorem bo teraz wychodze do roboty. Gaźniki mam wersji 61KM. Wykres na końcu bardzo poszarpany.
Przede mną był intruz 1,4 i mu wyszło 62KM czyli tyle ile powinno być bo one miały od 60-68KM Różne hayki i plastiki miały określaną moc na zbliżonym poziomie do tego co podaje fabryka. Wicej opiszę ok 21
griba
PostWysłany: Pon 14:53, 09 Maj 2011   Temat postu: Parametry hamowani.

Witaj!

Mam doświadczenie jakieś z hamowaniem samochodów - wiesz dlaczego. Wink

Może źle skalibrowali hamownie (czyli przełożenie) lub opory toczenia?

To nie zmienia wyglądu przebiegu ale wartości nominalne jak najbardziej.

Kalibrowali na prędkościomierz czy obrotomierz?

Wg mnie z takimi parametrami nie dałbyś rady normalnie do 160 km/h rozpędzać VX.

Z takimi parametrami to był VX dławiony do 25 KM (Niemcy) i on wg papierów ledwo ledwo do 150 km/h chyba się był wstanie rozpędzić.

Gaźniki raczej masz pewnie bardziej rozkręcone niż powinno być, lekki przelew nie obniży mocy.

A jaka wyszła maksymalna moc? Zamieścisz foto?

Pozdrawiam,
Griba

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group