 Wysłany:
Wto 22:51, 15 Maj 2012 Temat postu: WD-40 |
| Hejka!
Spróbuj dać tam WD-40 przez rurkę, może faktycznie któraś zapadka się zawiesiła. Pozdrawiam, Griba |
| Wysłany:
Pon 16:44, 14 Maj 2012 Temat postu: |
| Klucz jest oryginalny, przed rozładowaniem akumulatora kluczyka nie dało się wyciągnąć, teraz mimo naładowania aku problem pozostał.
Jeżeli stacyjka i blokowanie kluczyka nie jest zależne od akumulatora to pozostaje wymiana stacyjki? O ile widziałem nie jest to część rozbieralna. a te zapadki być może się zablokowały i nie trzymają kluczyka. Klucz jest nowy i z początki nie wypadał, a po 2 miesiącach chyba się klucz nie wyrobił aż tak by wypadał ze stacyjki. Pocieszam się tym że po przekręceniu kluczyka wszystko działa.... pomyślę nad tym jeszcze w wolnej chwili i dam znać |
| Wysłany:
Nie 23:19, 13 Maj 2012 Temat postu: Stacyjka. |
Akumulator 14 Ah da radę - ale to już wiesz 
Teraz stacyjka - jest to czysto mechaniczna sprawa, niezależna od zasilania. Kluczyk odbezpiecza bębenek zamka, kręcąc nim łączysz styki. Jeden kluczyk być może jest dorobiony - jeżeli ślusarz źle naciął "ząbki" coś takiego jest możliwe, że kluczyk się nie blokuje. W prawidłowo działającej stacyjce kluczyk nie powinien dać się wyjąć w pozycji ON. Pozdrawiam, Griba |
| Wysłany:
Nie 22:52, 13 Maj 2012 Temat postu: |
| Ja mam Yuasa bezobsługowy (zamknięty i żadnych rurek odpowietrzających) także 14Ah i ma on prąd rozruchu ok 220A (znacznie wyższy niż standard). Kręci od bodajże 2 lat aż miło nawet jak dłużej się kręciło np. po czyszczeniu gaźników.
Co do kluczyka to masz coś nie tak ze stacyjką, bo żadnego kluczyka nie powinno się dać wyciągnąć po włączeniu zapłonu. Klucz można wyciągnąć po wyłączeniu zapłonu, blokadzie kierownicy i blokadzie kierownicy z pozycją. |
| Wysłany:
Sob 16:04, 12 Maj 2012 Temat postu: |
| Akumulator naładowany, zuzanna kręci aż miło słyszeć...
niestety kluczyk ze stacyjki wypada. Na zapłonie i odpalonym motocyklu kluczyk mogę bez problemów wyciągnąć. Ktoś miał takowy problem? bo nie chciał bym go zgubić w trasie... |
| Wysłany:
Pią 15:22, 11 Maj 2012 Temat postu: |
| Od 12:30 ładuje akumulator prądem 1A, a napięcie podawana prze prostownik to 12.7V i jeszcze się ładuje. |
| Wysłany:
Pią 13:16, 11 Maj 2012 Temat postu: |
| Po pierwsze: jak zalewasz świeży akumulator, to on w pół godziny sam się naładuje
Po drugie: czas ładowania jakiegokolwiek akumulatora to nie jest wprost przyrównanie do jego pojemności (Ah). Odpowiedni czas ładowania ZAWSZE zależy od tego, jakim prądem jest ładowany. |
| Wysłany:
Pią 12:49, 11 Maj 2012 Temat postu: |
| Nowy akumulator to
EXIDE BIKE YB14-B2 12V 14Ah i 200A przy rozruchu Kupiłem za 130 zł a w komplecie elektrolit, rurka do odpowietrznika i mocowanie klem. Poprzednie akumulator to VARTA YB16B-A1 i 160A przy rozruchu. Obecnie aku zalałem i ładuje, 14h powinno wystarczyć przynajmniej akumulatory ładuje się tyle godzin ile jest Ah. Kiedy aku podłącze napisze jak Suzi pali na nowej bateryjce. |
| Wysłany:
Pią 6:34, 11 Maj 2012 Temat postu: |
| ... im wyższy stopień naładowania tym mniejszy prąd płynie przez akumulator czyli wskazanie na amperomierzu maleje... wnioskuję, że Twój akumulator miał uszkodzone płyty.
Co do samego rozruchu to akumulatory cechują 3 parametry: napiecie pojemnosć i prąd rozruchowy (wg różnych norm) ten 3 parametr jest związany z pojemnością i jakością zastosowanych materiałów co oznacza że dobrej klasy aku bedzie miało większy lub równy prad rozruchu niż akumulator o większej pojemności kiepskiego prooducenta. Ja do mojego Bum Bum kupiłem Vartę 12V 16Ah ale nie sądzę że 14Ah będzie za słaby. |
| Wysłany:
Czw 22:28, 10 Maj 2012 Temat postu: Nowy Akumutator - będzie kręcił? |
| Witam...
Niestety nadszedł ten czas że akumulator całkowicie padł. Modelu nie pamiętam ale był firmy Varta 12V 16Ah. Akumulator gdy kupiłem motor był w około 60% sprawny, nie dało się go naładować całkowicie, owszem trochę się podładował ale później wartość A (amper) na prostowniku rosła wiec ładowanie przerwała (stan kwasu jest maksymalny). Po powrocie do domu i po 2 godzinach postoju motocykla, po przekręceniu stacyjki zero reakcji, a kontrolki przy zegarach ledwo świeciły. to taki krótki opis końca żywotu mojej bateryjki. Zamówiłem nowy akumulator polskiej firmy (jutro go odbieram) więc podam jego firmę bo teraz wyleciało z pamięci. Zamówiłem aku 12V i 14Ah. I tu moje pytanie, czy pokręci z odpowiednim momentem beż zbędnego kręcenia silnikiem. Mam jeszcze jedną sprawę odnośnie stacyjki. Po rozładowaniu się aku i po przekręceniu kluczyka w stacyjce na pozycje zapłonu kluczyk mogłem wyjąć z stacyjki, wcześniej tak nie było. Czy jest to wina padniętego akumulatora? Stacyjka ma jakąś magnetyczną blokadę, immobiliser? Gdy kupiłem motor właściciel miał klucz w stacyjce i mogłem go bez problemu wyjąc, ale był w komplecie drugi klucz nowy i on nie wychodził z stacyjki. wiec nie bardzo rozumiem objawów z nowym kluczem. Wiec pomóżcie odnoście akumulatora i stacyjki???? |