Autor Wiadomość
owsik
PostWysłany: Pon 18:35, 13 Maj 2013   Temat postu:

Ja po pozbyciu się rdzy miałem kilka dziurek to poradziłem sobie przez wkręcenie malutkich blachowkrętów z oringiem i zaklejenie całości Poxipolem. Ojciec mój powiększał sobie bak w Intruderze i oprócz spawania wszystko cynował. Tak samo radzimy sobie z cieknącymi bakami w samochodach. Lutowanie cyną to chyba jedno z lepszych wyjść.
Gregor
PostWysłany: Śro 23:39, 20 Lut 2013   Temat postu:

Będzie dobrze, ale proponuję dokładnie to teraz oczyścić i zamalować farbą antykorozyjną. U mnie też ktoś wcześniej lutowal i nie zrobił tego zbyt dokładnie i zbiornik dookoła lutu przerdzewial, przez kwas oczywiście... Ja teraz zakleilem klejem dwuskladnikowym z opilkami metalu odpornym na rozpuszczalniki. Narazie trzyma super.
wluczykij85
PostWysłany: Śro 22:14, 20 Lut 2013   Temat postu:

w końcu wybrałem sposób naprawy, zobaczymy jak to się sprawdzi w praktyce. Znajomy dekarz zaproponował ze zalutuje mi te miejsca które były podejrzane i przeciekały,
aby tego dokonać musiałem oczyścić miejsca z farby (użyłem do tego szczotki drucianej do wiertarki) następnie odczyściłem rozpuszczalnikiem. Znajomy za pomoca kwasu, kolby lutowniczej i cyny ładnie zalał te miejsca,

Łatwy i tani sposób naprawy![/img]
Gość
PostWysłany: Śro 22:25, 16 Sty 2013   Temat postu:

spokojnie przyjmie lakier.bez obaw.
wluczykij85
PostWysłany: Śro 22:13, 16 Sty 2013   Temat postu:

dzięki, a czy na taki zimny spaw mogę później farbę rzucić?? bo rozumiem ze farbę która jest będę musiał oczyścić. Ps. kupiłem moto tanio to teraz dziury wychodzą Smile
Gość
PostWysłany: Śro 21:59, 16 Sty 2013   Temat postu:

kolego, możesz pospawać zbiornik,ale PAMIĘTAJ!!! musisz nalać do niego wody(do pełna),ale jest takie mazidło dwuskladnikowe( tak zwany zimny spaw).można to kupić na stacji paliw lub w sklepie z częsciami,jest to koszt ok.12złotych.u mnie w aucie się sprawdziło. Przy okazji witam i pozdrawiam.
wluczykij85
PostWysłany: Śro 20:16, 16 Sty 2013   Temat postu: Cieknacy bak

Witam. jestem od niedawna posiadaczem vx-a. Kupiłem go po pieniądzach ponieważ jest bardzo zaniedbany, tz, lakier do malowania, wycieki z pod pokrywy zaworów, gażniki do wyregulowania i pewnie jeszcze kilka innych niespodzianek, jedna z nich jest cieknący bak od strony ramy, nie wygląda to na rdze tylko na przetarcie prze kontakt z ramą (brak gum oddzielających). Moje pytanie do panów -czym to załatać?? [/b]

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group