Autor |
Wiadomość |
Zyjon
 |
Wysłany:
Czw 18:43, 14 Mar 2024 Temat postu: |
|
Czyli regeneracja... 🥴 |
|
 |
szuwar
 |
Wysłany:
Śro 11:24, 13 Mar 2024 Temat postu: |
|
Tak sobie myślę, że może masz coś nie tak z tłoczkiem pompy. Miałem takie coś z pompą sprzęgłową. Ja bym wymienił elementy gumowe pompy. |
|
 |
Zyjon
 |
Wysłany:
Śro 10:12, 13 Mar 2024 Temat postu: |
|
skorat napisał: |
A ubywa Ci płynu? Jakieś wycieki zaobserwowałeś? Szczególnie przy pompie i zacisku. |
No właśnie nie potrafię znaleźć żadnego wycieku. Do zbiorniczka mam wrażenie, że wlewam to, co upuszczę przy odpowietrzaniu. Jest to dość prosty i "krótki" układ i nie mam pomysłu co to może być. |
|
 |
skorat
 |
Wysłany:
Pon 15:26, 11 Mar 2024 Temat postu: |
|
A ubywa Ci płynu? Jakieś wycieki zaobserwowałeś? Szczególnie przy pompie i zacisku. |
|
 |
Zyjon
 |
Wysłany:
Sob 18:27, 09 Mar 2024 Temat postu: |
|
Cześć. Nie chcę tworzyć nowego tematu, więc chyba tutaj mój problem będzie pasował. W zeszłym roku kilka razy musiałem odpowietrzać tylny hamulec. Nie było to zbyt często, więc się tym nie przejmowałem. Jak zostawiłem moto na zimę hamulec działał. Jak końcem lutego rozpocząłem sezon okazało się, że pedał całkiem spada w dół. Odpowietrzylem i zrobiłem że 100 km - było ok na trasie i podczas wstawienia do garażu. Dzisiaj znowu wsiadam i pedały znowu spada w dół. Co może być przyczyną zapowietrzania się układu nawet podczas postoju. Pompa do regeneracji/wymiany czy może być problem w czymś innym? |
|
 |
judam
 |
Wysłany:
Pią 8:42, 25 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Cytat: |
Wystarczyło pojeździć chwilkę i pohamować. |
Czyli tak jak pisalem |
|
 |
dis
 |
Wysłany:
Pią 7:37, 25 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Ze 100 byś hamował to można by się odnieść do obecnych sprzętów. Niestety wzrost prędkości wydłuża drogę hamowania nieliniowo więc ciężko powiedzieć czy dobrze czy nie. |
|
 |
jadeMotorem
 |
Wysłany:
Pią 2:33, 25 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Wystarczyło pojeździć chwilkę i pohamować. Sprawdziłem przy okazji jak szybko ze 140 zahamuję i wyszło około 90m, nie wiem czy dobry wynik ale mało co na przednim kole jechałem  |
|
 |
katoga64
 |
Wysłany:
Czw 21:14, 24 Kwi 2014 Temat postu: |
|
U mnie ta operacja odpowietrzania po wymianie przewodow hamulcowych na Hella w oplocie i klockow trwala prawie godzine .Latwo nie bylo ale po obaleniu szesciopaka tlen ustapil i teraz heble mam jak nigdy dotad. |
|
 |
judam
 |
Wysłany:
Śro 20:20, 23 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Może po prostu musisz kilka razy nadusić na hamulec aby tłoczki z powrotem się ułożyły do grubości klocków. Po każdorazowym ruszeniu tłoczków np podczas wymiany klocków taki efekt zawsze się robi. |
|
 |
griba
 |
Wysłany:
Śro 19:51, 23 Kwi 2014 Temat postu: Odpowietrzanie hamulców |
|
Hej!
Tak jak w samochodzie.
Wygodnie jak jedna osoba pompuje i zatrzymuje klamkę wciśniętą, a druga spuszcza płyn odkręcając odpowietrznik. Klamka spada, zakręcamy odpowietrznik. I znów pompujemy. I tak kilka razy.
Zauważyłem, że po zakręceniu odpowietrznika trzeba kilka razy nacisnąć klamkę, żeby pompa zaciągnęła płyn i była twarda. Płyn trzeba uzupełniać podczas odpowietrzania. Ten, który spuszczasz najlepiej kierować przez rurką do jakiegoś pojemnika.
BTW - przez samo wyjęcie klocków i włożenie nie powinno się nic zmienić. Również ruszanie tłoczkami nie powoduje zapowietrzenia układu. Sprawdź czy wszystko dobrze złożyłeś. |
|
 |
jadeMotorem
 |
Wysłany:
Śro 18:18, 23 Kwi 2014 Temat postu: odpowietrzanie hamulców |
|
Witam.
Ostatnio z czystej ciekawości zdjąłem przednie szczęki, żeby zobaczyć w jakim stanie są klocki, mają około 3mm i są oryginalne co mnie zadziwiło Narazie je zostawię, tylko, że po założeniu ich z powrotem hamulec zachowuje się jakby mocniej odbijał i właśnie nie wiem co mogłem zrobić przy ich założeniu. I pomyślałem, że może trzeba je teraz odpowietrzyć (tylko nie wiem jak to zrobić przy motorze)?  |
|
 |