VX'em all! :: Przegląd tematu

Wysłany: Pią 9:01, 27 Kwi 2018 Temat postu:

No to, luz na lince by kompensować skręty kierownicą. W zasadzie na logikę, jak przy maksymalnym skręcie jest choć minimalny luz na klamce to jest nie ma możliwości ślizgania się sprzęgła.

Dzięki za odpowiedź.

Hook13 napisał:

Na prostej kierownicy? A nie skręconej w stronę gdzie jest najmniejszy luz, aby po skręceniu kierownicą nie została za mocno naciągnięta?

Pytam się bo nie wiem czy dobrze myślę.

Jeżeli chodzi o sprzęgło w książce serwisowej nie jest to określone, a na zdjęciach ciężko stwierdzić, czy kierownica jest ustawiona do jazdy na wprost, czy w lewo.

Na moją logikę regulujesz w najczęściej występującej pozycji do jazdy, czyli z kołem na wprost. Ustawiając luz zalecany w książce serwisowej linka powinna prawidłowo działać w każdym położeniu kierownicy.

Jeśli tak nie jest to korygujesz luz dobierając jego wartość "eksperymentalnie". Wink

Wysłany: Wto 20:53, 24 Kwi 2018 Temat postu:

Na prostej kierownicy? A nie skręconej w stronę gdzie jest najmniejszy luz, aby po skręceniu kierownicą nie została za mocno naciągnięta?

Pytam się bo nie wiem czy dobrze myślę.

Wysłany: Nie 22:52, 22 Kwi 2018 Temat postu:

Linka ma mieć luz by w przypadku skręcenia kierownicy nie naciągać linki stąd najlepiej regulować na prostej kierownicy.

Wysłany: Nie 21:07, 22 Kwi 2018 Temat postu:

dzięki chłopaki za wszystkie porady. Ogólnie mam 38 lat i po 20 latach przerwy od motocykli musiałem coś kupić. Za łebka bawiłem się wsk-ami, jawami itp. Tak na niedzielę kupiłem sobie tego japońskiego już "dziadka" bo jeszcze w latach 90 mnie zachwycił. Tylko, że mi się chce częściej jeździć niż w niedzielę. Razz

Sorki, że tak przynudziłem trochę.
Jeszcze kwestia tej linki, może trochę śmieszna. W jakiej pozycji kierownicy regulujecie tą linkę bo przecież jak skręcicie kierownicą do oporu w lewo to przerwa między korpusem a klamką się zmniejsza do zera?

Pozdrawiam

Wysłany: Nie 10:36, 22 Kwi 2018 Temat postu:

Witam z lubuskiego.
LwG

Lukaszf290980 napisał:

Jak się olej zagrzeje to przy zmianie biegów pojawia się taki specyficzny odgłos jakbym na sucho biegi zmieniał. NAwet jak włączam 1 to pojawia się szarpnięcie, nie za mocne ale trochę to irytuje mnie i delikatny zgrzyt.

Generalnie jak włączasz 1 bieg w motocyklu to zazwyczaj zawsze będzie lekkie szarpnięcie, bo tryby w skrzyni muszą się ustawić względem siebie. Wrzuć 1, potem luz, i znów 1. Za drugim razem bieg powinien wejść gładko. Idea

Skorat napisał:

Może wystarczy regulacja linki sprzęgła.

Faktycznie, Skorat dobrze prawi. Być może trzeba zwiększyć naciąg linki sprzęgła. Gdyby był zbyt mały, to po wciśnięciu klamki tarcze sprzęgłowe nie odsuną się od siebie na tyle, żeby całkowicie odłączyć skrzynię od silnika. Dodatkowo, nowy, lepki olej (stary mógł być rozrzedzony) lepiej "klei" tarcze sprzęgłowe i stąd pogorszenie zmiany biegów. Ot taka teoria, ale warto sprawdzić klamkę... Luz między końcem osadzenia klamki a korpusem ma być około 4 mm o ile pamięć mnie nie myli...

Skorat napisał:

na zachwalanego przez wszystkich Motula. Więcej go nie wleje nawet do kosiarki!

Olej jak każdy inny. Leje MOTULA od zawsze do wszystkich naszych moto. Używam także w samochodzie. Nie zauważyłem żadnych problemów.

Wysłany: Sob 8:34, 21 Kwi 2018 Temat postu:

Lukaszf290980 napisał:

Jak się olej zagrzeje to przy zmianie biegów pojawia się taki specyficzny odgłos jakbym na sucho biegi zmieniał. NAwet jak włączam 1 to pojawia się szarpnięcie, nie za mocne ale trochę to irytuje mnie i delikatny zgrzyt.

Mnie to wygląda na kończące się sprzęgło. Może wystarczy regulacja linki sprzęgła. Poza tym ja zauważyłem u siebie podobne objawy po zmianie oleju z Valvolline na zachwalanego przez wszystkich Motula. Więcej go nie wleje nawet do kosiarki!
P.S.
Motul to podobno najczęściej podrabiany oleum na universie Confused

Wysłany: Sob 7:20, 21 Kwi 2018 Temat postu:

Witam ponownie Panowie. Dzięki za oddzew.
pływanie motocykla zdiagnozowane, wstępnie łożyska wahacza ale jeśli po zdemontowaniu okaże się, że to bieżnia zurzyta to będzie dupa. W przyszłym tygodniu będę robić. Olej wymieniłem na Castrola 10W40, oczywiście do motocykli. Staram się jak najwięcej kilometrów trzaskać żeby wyszły wszystkie usterki i zauważyłem następną bolączkę. Jak się olej zagrzeje to przy zmianie biegów pojawia się taki specyficzny odgłos jakbym na sucho biegi zmieniał. NAwet jak włączam 1 to pojawia się szarpnięcie, nie za mocne ale trochę to irytuje mnie i delikatny zgrzyt.

Lukaszf290980 napisał:

jak się rozgrzeje to stuki zanikają

Życzę Ci by Twoje moto było w ciągłym stanie ciepłoty. Powodzenia w dopieszczaniu maszyny. Wink

Wysłany: Pon 21:06, 16 Kwi 2018 Temat postu:

Cześć!

Wysłany: Pon 15:34, 16 Kwi 2018 Temat postu:

Witamy na forum. W kwestii noszenia moto, warto sprawdziś powyższe sugestie bo są najprostsze. Jeśli się nie poprawi o nich mam jeszcze inne propozycje.

Wysłany: Pon 10:49, 16 Kwi 2018 Temat postu: Cześć!

Cześć!

Zmień oponę, zalej olej w lagi i zobaczysz czy coś się zmieni.

Idea

Co do opony to warto wpisać np. w https://www.ceneo.pl/ jej rozmiar i kierując się podpowiedziami portalu wybrać najtańszy sklep.

Wysłany: Pon 7:06, 16 Kwi 2018 Temat postu:

Cześć!

Wysłany: Nie 23:41, 15 Kwi 2018 Temat postu:

Witam i pozdrawiam. Ciśnienie w kołach ok? wyważone felgi? tarcze proste? moto nie jest po dzwonie (rama prosta?) przeszukaj forum w temacie opon. Ja osobiście kupuje shinko na allegro i jestem zadowolony. Jeśli chodzi o stuki, to może być wszystko a najprostsze to chyba luzy zaworowe. P.S. suzuki same stuki