 Wysłany:
Czw 14:19, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
Dzięki bardzo. Pozdrawiam  |
| Wysłany:
Czw 12:07, 23 Kwi 2009 Temat postu: Śruby regulacyjne... |
| Dokręcasz - uboższa mieszanka.
Tylko ostrożnie z tym dokręcaniem, żeby nie uszkodzić iglicy która jest na końcu wkrętu. Rozgrzej silnik i na biegu jałowym spróbuj pokręcić śrubą - najpierw jeden gaźnik,potem drugi. Zapamiętaj położenia wyjściowe. Zobaczysz jak będzie się zachowywał, czy obroty będą rosły z odkręcaniem itd. Pozdrawiam, Griba |
| Wysłany:
Śro 17:54, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
| Sorki, mam jeszcze jedno pytanko. Czy jak wkręcam ( zgodnie z ruchem wskazówek zegara ), to uboga mieszanka, czy bogata ? Dzięki |
| Wysłany:
Pon 22:08, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
| Bardzo wszystkim dziękuję za pomoc. Ostatnio trochę brak czasu, ale przy najbliższej okazji będę ekspeymentował. Jeszcze raz wielkie dzięki |
| Wysłany:
Pon 11:45, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
| niestety usunąłem resztę zdjęć, jedno tylko mi zostało w dużym zbliżeniu - to bodajże przedni gaźnik
to ta śruba na środku zdjęcia głęboko wkręcona, drugi gaźnik ma identyczną, łatwo rozpoznać 
 |
| Wysłany:
Nie 23:00, 19 Kwi 2009 Temat postu: Manual... |
| Zerknij tutaj.
http://www.vx800.net/man_eng/index.html Polecam "Fuel and Lubrication System" - masz tam co nieco rozrysowane. strona 6-4 - przedni gaźnik nr 2 - nie zaznaczone :/ strona 6-5 - tylny gaźnik nr 1 - [17] Pilot screw Jak będe u siebie w garażu to mogę Ci foto przygotować ze strzałkami pokazującymi co i jak... Pozdrawiam, Griba |
| Wysłany:
Pią 16:21, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
| Dziękuję za rady. Mam pytanie o tę śrubę do składu mieszanki - a która to ? Czy jest szansa na fotkę ?
Z góry dziękuje |
| Wysłany:
Pią 10:51, 17 Kwi 2009 Temat postu: Regulacja mieszanki... |
| Spróbuj zmienić ustawienia śruby regulującej skład mieszanki biegu jałowego.
Odkręć może z pół obrotu na gaźniku cylindra który strzela w wydech. Pozdrawiam, Griba |
| Wysłany:
Czw 22:15, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
| zobacz czy jest dobrze dokręcony do cylindra |
| Wysłany:
Śro 16:55, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
| Witam wszystkich forumowiczów a przede wszystkim posiadaczy VX-ów.
Chociaż czytam to forum już bardzo długo, to dopiero teraz odważyłem się zabrać głos. Mam podobny problem, jeśli chodzi o strzelanie, tylko on u mnie objawia się inaczej. Są strzaly, ale tylko podczas jazdy, jak puszcze gaz i wrzucę na luz. Inaczej rzecz opisująć, jak jade na luzie, np. dojeżdżając do skrzyżowania. Strzały są z lewego tłumika. Przy rozruchu tego nie ma. Czy ktoś może miał podobny problem? Cz regulacja gaźnika wystarczy, czy może to wina kabli od świec ? Ktoś ma doświadczenia w tej materii ? Pozdrawiam ________ VX 800 `92 |
| Wysłany:
Wto 23:18, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
| nie należy też zapomnieć że te 20 koni coś by jeść musiało a spalanie w klasie motocykli do turystyki jest jedną z ważniejszych rzeczy... |
| Wysłany:
Wto 21:40, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
| Pewnie gdyby ten silnik wpadł w ręce zdolnego i doświadczonego tunera to wyciśnięcie tych dodatkowych 20 koni nie byłoby problemem, ale zawsze w takich przypadkach okupione jest to zmniejszoną żywotnością
- (przede wszystkim wału) , a także absurdalnymi kosztami. Po prostu nie warto nawet o tym myśleć  |
| Wysłany:
Wto 20:54, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
| Anioł - odnośnie mocy w VX, to opowiem Ci historyjkę.
W moim (37 kW) jakiś czas temu zużyła się membrana tylnego gaźnika, nowa - to wówczas koszt ok. 460 złociszy (skurwysyństwo), a jeśli już to wypadałoby wymienić obie:(( Skończyło się na tym że na łódzkim motobazarze kupiłem używane gaźniki (od wersji 45 kW) z całymi membranami - 200 zł. Przejdę do meritum, otóż po założeniu tych gaźników faktycznie poprawiła się dynamika, czuć to po przekroczeniu 6 tys. obr. min. Druga prawda jest taka że spadła elastyczność silnika przy np. 3 tys., i niestety wzrosło zużycie paliwa - wcześniej schodził mi nawet poniżej 5 l. Moje doświadczenia pokrywają się z danymi fabrycznymi dotyczącymi momentu obrotowego, tj. że owszem, w wersji 61 KM moment wynosi 72 niutony, ale przy 5400 obr. min. (w wersji 50 KM wprawdzie "tylko" 69 N. ale już przy 2800 obr. min.). Zawsze jest coś za coś. |
| Wysłany:
Wto 20:11, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
| Qrcze dopiero teraz dogrzebałem się do tego postu i załuję ze tak pozno bo duzo madrych rzeczy było powiedziane!!!
po czasie tez cos swojego dorzuce. Dla mnie tez byłoby fajnie jakby na forum był wiekszy ruch, ale to co jest teraz równiez mi sie podoba, bo jak czegos szukam to uderzam tutaj i zawsze to znajde. Po drugie, zgadzam sie VX jest nieszablonowym moto, niby naked ale jednak troche choppera w nim siedzi i troche turysty. Typowa próba zrobienia motocykla uniwersalnego. Dla mnie to złoty środek, choć nie ukrywam że jeżeliby miał 20 kucy wiecej to już nigdy nie zmieniłbym go na innego rumaka. Tu skończe moje długaśne dywagacje bo o VXsie mogłbym gadac bez przerwy
Może ktos to przeczyta do końca i nawet sie ze mna nie zgodzi w czymś to wyjdzie fajna dyskusja;) Pozdrawiam VXsowców!!! Myśle jeszcze jeżdzacych |
| Wysłany:
Śro 18:39, 29 Sie 2007 Temat postu: |
||
No widzisz... a właśnie o tym myślałem  żartuję oczywiście, ale mimo wszystko jestem przyzwyczajony do większego ruchu na forach. Na ten przykład DzikiJunak generuje średnio około 60 postów dziennie mimo tego że chyba wszystkie tematy były już wcześniej czy później poruszane często jest gadaka o przysłowiowej "dupie Maryni" ale przynajmniej jest tak jakoś swojsko No ale tak jak mówisz... VX'y mocno się nie psują (na nasze szczęście), wiele to ich nie ma (a szkoda bo to fajny sprzęt) więc pewnie nieprędko coś tutaj się zmieni. Nic no, najwyżej zostanę dyżurnym spamerem, będę pisał i sam sobie odpowiadał  |