Autor Wiadomość
Matys0
PostWysłany: Śro 9:38, 26 Sie 2015   Temat postu:

Kolego dużo roboty z wymiana tego łożyska? Bo mnie to też czeka. Może jakieś numery tego łżyska masz?
ivf
PostWysłany: Pon 22:30, 29 Kwi 2013   Temat postu:

przypomniało mi się, że miałem wrzucić filmik z tymże łożyskiem pracującym jak NIE należy..

http://youtu.be/I9tLBQ8sK4o

nowego łożyska nie nagrywałem bo wiadomo jak się zachowywało.. cicho i bez luzów Wink

ogólnie to łożysko słychać było podczas jazdy jako głośny szum, głównie na niskich obrotach, bo na wyższych to już silnik był zbyt głośny.. może komuś przyda się to info
pietrucha77
PostWysłany: Nie 21:02, 14 Wrz 2008   Temat postu:

Witam
poszło łozysko na wałku sprzęgłowym, ma wyraznie wyczuwalny luz promieniowy.
Silnik rozbieram sam, troche informacji znalazlem na forum intruderow.
Mysle, ze sobie poradze ale wszelkie rady i doswiadczenia chetnie przyjme.
Gdzie najlepiej (taniej) zamawic czesci ??

Pozdrawiam
--------------------------------------------------------------------------

Serdeczne pozdrowienia i podziekowania dla: rebel68 za pomoc w naprawie mojego silnika, udzielil mi duzo fachowych rad popartych swoimi doswiadczeniami , udostepnil serwisowke .

Przydatna strona :http://alpha-sports.com/suzuki_parts.htm

Image
tu tkwi problem

Image[/URL]
stare i nowe lozysko ( pelna obsada kulek Smile)

Image
Troszke sie zmielilo
rebel68
PostWysłany: Czw 22:50, 11 Wrz 2008   Temat postu:

To masz chłopie problem.... Pewnie poszło łozysko na wałku sprzęgłowym, a zeby je wymienić, trzeba niestety rozebrać cały silnik.... To juz Ci mówię.... koszt łozyska ok 100 zł, uczszczelki do silnika 400 zl... mechanik...ho ho. Przykro mi:-( Mam gdzieś jeszcze swoje łozyska które wymieniałem, to przyślę ci symbol jezeli chcesz. Proponuje kupić jednak japonskie, ponieważ łożyska te przenoszą duże obciążenia i nie ma co ryzykować z zamiennikami. Można najpierw spróbować wymenić to łożysko które jest już na wale kardana, może to ono się wyrobiło. Nr jego jest taki sam, (też je wymieniałem:-)), a tu nie ma tyle roboty. Pozdrawiam. A żeś sobie motor wybrał....
pietrucha77
PostWysłany: Czw 22:31, 11 Wrz 2008   Temat postu:

Witam ponownie.
Przypadkiem ostatnio wlaczylem silnik na centralce i w koncu wiem skad sa te dziwne dzwieki. To terkotanie wydobywa sie z przekladni katowej na wyjsciu na kardan.
Mam pytanie jak to rozebrac , czy ma ktos jakies doswiadczenia z przekladnia ??
..:maniek:..
PostWysłany: Pią 6:19, 04 Lip 2008   Temat postu:

Słoniu napisał:
Sprzegło chyba też nie robi tej roboty bo obraca się cały czas ale pod obciążeniem...możę? .


i tu sie mylisz! to nie jest samochod z dociskiem/sloneczkiem/lozyskiem oporowym ktory sie tlucze po wcisnieciu sprzegla! tu jest zup[elnie na odwrot - masz ciezki kosz lozyskowany tylko z jednej strony i tyle..jak lozysko/tuleja dostanie luzu to caly kosz goni i wydaje rozne dzwieki, natomiast po wcisnieciu sprzegla kasujesz ten luz i juz jest cicho...
Słoniu
PostWysłany: Czw 10:23, 03 Lip 2008   Temat postu:

Maniek może mieć racje ale ja bym wykluczył łożyska główne na wałkach w skrzyni. Wałki w silniku nie obracają się tylko wtedy gdy wyciśnięte jest sprzęgło, wiec na luzie hałas powinien się pojawić. Sprzegło chyba też nie robi tej roboty bo obraca się cały czas ale pod obciążeniem...możę? Tryby w skrzyni pracują na mosiężnych tulejach i może tu trzeba poszukać przyczyny. A może ukruszył się któryś z zębów na jednym z trybów?
A co do luzów w wale napędowym to w miare powszechne zjawisko. Minimalne luzy na każdym z elementów odpowiedzalnych za przekazanie napędu potegują sie w jeden wiekszy luz i ja bym się tym nie przejmował, kwestia wyczucia maszyny. Jeszcze żle wyregulowane zawory i gażniki będą powodowały szarpanie przy starcie i podczys jazdy na wysokim biegu i niskich obrotach.
..:maniek:..
PostWysłany: Czw 6:31, 03 Lip 2008   Temat postu: Re: Terkotanie skrzyni??

>>przestaje jak wcisne sprzeglo lub jade na luzie.

moze byc lozysko w skrzyni ale pewniej to masz juz luz na koszu sprzegla i to on terkocze.

>Mam tez drugi problem: przy ruszaniu slychac stuki ale jezeli lagodnie >puszczam sprzeglo jest ok. Podejrzewam przegub na kardanie.Jak >mozna to sprawdzic i ocenic stan czesci.

no tu to moze byc albo jakis przegub na wale napedowym, albo luz na lozyskachm, albo luz miedzy talerzem a walkiem atakujacym...ale moze byc tez sprzeglo- wybite zeby tarcz oraz kosz sprzeglowy. zacznij od sprzegla bo chyba najtansze i tez najczesciej sie zuzywa.
pietrucha77
PostWysłany: Śro 15:29, 02 Lip 2008   Temat postu: Terkotanie skrzyni- lozysko przekladni katowej

Witam
Od jakiegos czasu slysze coraz glosniej pracujaca skrzynie, taki terkot.Wyraznie jest slyszalny ok.2500-3500 obr , wystepuje na 2 do 5 biegu i przestaje jak wcisne sprzeglo lub jade na luzie. Przebieg teoretyczny to 61000, silnik zalany 10W40 Castrol . Znajomy mowi , ze to pewnie jakies lozysko w skrzyni sie sypie.

Mam tez drugi problem: przy ruszaniu slychac stuki ale jezeli lagodnie puszczam sprzeglo jest ok. Podejrzewam przegub na kardanie.Jak mozna to sprawdzic i ocenic stan czesci.

Orientacyjnie jake moga byc koszty naprawy i czy dam rade sam to zrobic , mam doswiadczenie w naprawie silnikow samochodowych

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group