Autor Wiadomość
dis
PostWysłany: Czw 22:57, 14 Maj 2009   Temat postu:

Wielkie dzięki griba muszę spróbować tak odkręcić te śruby bo wyczyszczenie porządne gaźników to ważna rzecz. Też spróbuje wykręcić więcej śruby składu mieszanki. Moje gaźniki to też 45C00
griba
PostWysłany: Czw 22:02, 14 Maj 2009   Temat postu: Odpowiedzi...

Te rurki to odpowietrzenie gaźników, rurka z gaźnika przedniego idzie do góry i ma miejsce na puszce filtra, rurka z gaźnika tylnego znika pod bakiem o ile dobrze pamiętam.

Co do śrubek skręcających gaźnik miałem podobny problem, rozpiłować rowek pilnikiem i odkręcić dużym śrubokrętem. W to miejsce elgancko dać imbusy - co ciekawe w jednym gaźniku miałem fi 5, w drugim fi 4.

Śruby biegu jałowego - u mnie też nie chcę silnik na serwisowych ustawieniach działać - do tego odkręcam 1,5 - 2 obroty o ile dobrze pamiętam i dopiero coś można regulować na biegu jałowym jak się dobrze silnik nagrzeje. Moje gaźniki to 45C00.

Pozdrawiam,
Griba
dis
PostWysłany: Czw 12:41, 14 Maj 2009   Temat postu:

Gaźniki zostały niestety tak jak były więc poziom paliwa nie uległ zmianie.
Mam śruby 2 na gaźniku tak zjechane że gez dobrego pomysłu jak je zdjąć nie rozbiorę gaźnika więc zrobiłem regulacje zaworów i chce zrobić teraz synchro.
..:maniek:..
PostWysłany: Czw 11:01, 14 Maj 2009   Temat postu:

problem moze tkwic wlasnie w poziomie paliwa w komorze plywakowej! najprawdopodobniej masz zbyt niski stan - dlatego paliwo nie wyplywa z dyszy, wyplywa za to z dyszy ssania. robiles cos z gaznikami?
dis
PostWysłany: Czw 8:49, 14 Maj 2009   Temat postu:

Wszystko robię jak piszesz tylko że wkręcając śruby składu mieszanki na wartość z serwisówki to mogę odpalić tylko na ssaniu nie ważne jak podkręcę śrubę regulacji obrotów na biegu jałowym i jak wyłączę ssanie to silnik gaśnie nawet jak się nagrzeje. W czym może tkwić problem??
..:maniek:..
PostWysłany: Czw 8:40, 14 Maj 2009   Temat postu:

ale sruby regulacja skladu podane w serwisowce to wartosci tylko orientacyjne i raczej na 99,9% nie bedzie dobrze chodzil na takich ustawieniach! zrob tak :
- wyreguluj zawory
- dobrze wyreguluj poziom paliwa w komorach plywakowych(WAZNE!!!)
- wykrec sruby skladu jak w serwisowce
- ustaw mniej wiecej obroty w okolicy 1kobr
- zrob synchro
- ustaw wolne obroty w okolicy 1kobr i srubkami skladu powoli krec z czuciem (raczej trzeba bedzie wykrecic) az silnik bedzie chodzil rowno i "gladko"
- jak juz na wolnych bedzie chodzil ok, to dodaj szybko gazu i zobacz czy plynnie wchodzi i schodzi z obrotow..jesli bedzie problem to znow pokrec srubami i tak do skutku
dis
PostWysłany: Śro 21:08, 13 Maj 2009   Temat postu:

Bardzo dziękuję i przy okazji mam kolejne pytanie.
Podłączyłem wszystko jak trzeba i chciałem zrobić synchronizację lecz silnik odpalał i chodził tylko na ssaniu i miał niskie obroty mimo regulacji śrubą obrotów biegu jałowego. Gdy wyłączyłem ssanie to wcale nie chciał gadać a po wyłączeniu ssania gasł. Czy to może być wina śruby regulacji składu mieszanki (za mało paliwa w stosunku do powietrza)?? Mimo iż są wkręcone śruby wg danych w serwisówce.

Z góry dzięki za odpowiedź.
..:maniek:..
PostWysłany: Śro 21:03, 13 Maj 2009   Temat postu:

ja bym stawial na odpowietrzenie komory plywakowej, a wtedy zadne zaslepki nie sa tam potrzebne , choc wskazane sa wezyki do samego dolu zeby syf nie lecial no i w razie wywrotki czy innego przypadku zeby paliwo wylalo sie pod silnik a nie na np.rozgrzany wydech.
dis
PostWysłany: Śro 8:49, 13 Maj 2009   Temat postu: Od czego te króćce w gaźniku??

Na początek napiszę, iż przeprowadzałem wczoraj swoją pierwszą regulację zaworów i stwierdzam iż jest to robota dla osób o bardzo małych dłoniach (dla Japończyków) Very Happy

A odnosząc się do tematu to chciałbym się zapytać od czego są przedstawione na poniższych zdjęciach krućce. Występują w obu gaźnikach po prawej stronie motocykla. Nie mam do nich podłączonych żadnych przewodów ani zaślepek jeśli są to jakieś regulacyjne elementy więc trochę mnie to dziwi. Dziś będę robił synchro gaźników i dobrze by było wiedzieć co to są za elementy i co z nimi zrobić.
Dziwi mnie to tym bardziej iż mam 1 przewód który był podpięty do krućca spustowego paliwa z gaźnika i wychodził pod silnik (po co montować na stałe coś co się używa raz na rok przy przygotowaniu moto do zimowania).

Z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc.

Image
Image

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group