sprzegło

Mam pytanko chciałem kupić cały zestaw TRW ale podobno w kilku sklepach się pokończyły i został ten gorszy.
Nie pamiętam nazwy.
Nie miałem czasu to kolega mi to wymienił,
i sprzęgło strasznie słychać jak się wysprzegla czy mógł coś źle złożyć ,
nowe tarcze nowe płytki i mocne nowe sprężyny,
jak puszczam klamkę to od razu bierze i działa ale nie pokoi mnie ten głos.
Mówi że tarcze muszą się ułożyć że jak trochę pojeżdżę to będzie ok?

Po pierwsze nowe tarcze należy wymoczyć w oleju przed założeniem, najlepiej 24h.
Co do przekładek często problemem są 2 pierwsze przekładki, które należy odpowiednio założyć. Są one cieńsze niż wszystkie pozostałe.
Możliwe też że źle założył śruby gdyż są 4 krótsze i 4 dłuższe podobnie jak i sprężyny są nico innej długości. Jeśli wkładał losowo to może pęknąć przy dokręcaniu taki krzyżak w który wchodzą śruby w koszu. Wtedy może też sprzęgło dziwnie pracować i może pojawiać się hałas/stukanie.

dziękuje za odpowiedz Dis,
tarcze były moczone, ale spytam go o montaż 2 przekładek i śrub.

dis napisał:

Po pierwsze nowe tarcze należy wymoczyć w oleju przed założeniem, najlepiej 24h.
Co do przekładek często problemem są 2 pierwsze przekładki, które należy odpowiednio założyć. Są one cieńsze niż wszystkie pozostałe.
Możliwe też że źle założył śruby gdyż są 4 krótsze i 4 dłuższe podobnie jak i sprężyny są nico innej długości. Jeśli wkładał losowo to może pęknąć przy dokręcaniu taki krzyżak w który wchodzą śruby w koszu. Wtedy może też sprzęgło dziwnie pracować i może pojawiać się hałas/stukanie.

Dis, a czy Tobie nie chodzi przypadkiem o te pierścienie, które są w głębi kosza? Przekładki metalowe są takie same. Inna jest jedna z tarcz sprzęgłowych - właśnie ta, która idzie w głąb kosza.

Sprężyny zamienniki były już tej samej długości. Oryginały faktycznie, tak jak i śruby, są różnej długości.

chciałem kupić TRW ale w kilku sklepach dzwoniłem i nie mieli i babka wcisnęła mi tarcze sprzęgłowe
firmy NEWFREN a przekładki mam TRW. Sprężynki tez oczywiście nowe.
Strasznie głośno chodzi to sprzęgło tak jak przed wymiana, tylko teraz działa łapie od samego początku puszczenia klamki. Ale jest bardzo głośnie może jak będzie chwila to pojeżdżę trochę bo na razie tylko po podwórku.

Skoro sprzęgło głośno chodzi to może któreś łożysko jest walnięte. Jedno jest w samym koszu a drugie przy popychaczu w koszu.