BMW R 1150 GS Wyciek płynu spod tłoczka hamulcowego

Witam. Pamiętacie jak pokazywałem Wam wyciek płynu hamulcowego w lewym zacisku wzbudzając tym samym salwy śmiechu? Smile

Wygląda na to, że jednak cieknie spod jednego tłoczka w lewym zacisku Sad

W związku z powyższym stoję przed następującym wyborem:

1) Zestaw naprawczy samych uszczelnień na oba zaciski (prawy lewy) do kupienia tylko na angielskim ebay (nr części: PHB11100SK) cena ok 400zł: [link widoczny dla zalogowanych]

2) Kompletny zestaw naprawczy oryginalny BMW (uszczelnienia + tłoczki) na jeden zacisk (nr części: 34 11 2 310 982) cena ok 290zł: [link widoczny dla zalogowanych]

3) Zakup używanego zacisku hamulcowego (lub obydwu) cena ok 170zł: [link widoczny dla zalogowanych]

4) Jechać do ASO Wink

Przyjaciele proszę doradźcie którą opcję wybrać...

Zawieź lawetą do ASO, bo jak tu jechać niesprawnym motocyklem Very Happy

A tak serio, gdybym miał GS-a to kupiłbym używkę.

Jak drugi zacisk jest ok to warto wybierać pewne ale też najtańsze opcje czyli ja bym wybrał bramkę numer 2 Smile

Swoją drogą kompletny zestaw naprawczy , oryginalny do VXa na przód jest chyba w bardzo podobnej cenie.

Wydaje mi się, że opcja nr 5 będzie najlepsza: Sprzedać to w cholere, jeszcze zarobisz na tym Very Happy

jeżeli jednak nie zdecydujesz się na taki krok to popieram Darka, laweta - zebranie się kółka adoracyjnego z forum GS - wspólne odprowadzenie go na tarczy do ASO Very Happy

Jako dis już rzekł - jak drugi zacisk ok, to opcja nr 2.
z używką nigdy nie wiadomo w jakim stanie będzie - może po zakupie się okaże, że i tak musisz regenerować.

a jak nie to ASO Very Happy

(nie mogłem się powstrzymać Very Happy

)

Dzięki chłopaki za odpowiedzi! Chyba rzeczywiście opcja 2 jest najrozsądniejsza. Co do używek nie mam gwarancji, że nie będzie "powtórki z rozrywki". Najgorsze, że teraz już nie jestem pewien, że poci się spod tłoczka...całkiem już zgupiałem!!! Wyciskałem tłoczki klamką i nie wyglądają, żeby były wilgotne, a przynajmniej jeden powinien prawda? Chyba, że dopiero jak jest większa siła i tłoczki dociskają do tarczy to wyciska płyn...? Ech...

Tadek poczekaj z tymi zakupami - podpytam znajomego co ma GS'a. Z tego co pamiętam walczył z którymś z zacisków. Może da się coś dobrać. Wiem, że niektóre firmy dorabiają uszczelnienia, a toczek (gdyby miał wżery) powinno się dać bez problemu dotoczyć.

Tadziu, nie słuchaj ich! Kup chińską podróbkę GSa i będziesz miał tanie części w sklepach ze skuterami, serio.

Nie, no sorry, znowu drę łacha ale nie mogłem się powstrzymać Smile

szuwar napisał:

będziesz miał tanie części w sklepach ze skuterami, serio.

Hej Szuwar, to się może czasem faktycznie udać. Wink

Nie wiem czy słyszałeś, ale Irek mówił na zlocie, że dobrał korek do kardana swojej Hondy właśnie w takim sklepie. Wink

Tak, słyszałem:)

Hej Tadek, więc tak. Kolega od GS'a dorabiał gumki do tylnego zacisku.

Z gumkami jest tak, że robią ze wzoru i nie zawsze za pierwszym razem się uda. Natomiast tłoczek dotoczysz raczej bez problemu.

Na początek spróbowałbym popytać o gumki do zacisku w firmie AUTOFREN. Kiedyś nie mieli, ale teraz może już robią do motocykli. Zadzwoń do nich w pierwszej kolejności - [link widoczny dla zalogowanych].

Jak u nich nie będzie gumek, to spróbowałbym zapytać się w firmie Passerotti czy dorobią uszczelnienie (z gumy do płynu hamulcowego). Jest akurat centrala w Bielsko-Białej - [link widoczny dla zalogowanych]. W Gdyni dorabiają (mają do tego maszynę), tam pewnie też będzie to możliwe.

Co do tłoczka to ja mam na miejscu sprawdzoną firmę co dorabia takie pierdoły - [link widoczny dla zalogowanych]. Robiłem u nich tłoczek do zacisku samochodowego i wszystko grało. Jak nie znajdziesz u siebie to możesz mi przysłać graty i spróbujemy ruszyć temat. Ale najpierw musiałbyś telefonicznie uzgodnić czy zrobią.

Musisz skalkulować ile stracisz na to czasu i czy się opłaca tak kombinować. Myślę, że by urwał trochę z ceny zestawu naprawczego, ale czasu nie wycenisz. Wink

Podsumowując - ja bym na początek rozebrał ten zacisk i zobaczył co tam siedzi. Myślę, że osłona pyłowa (guma zewnętrzna) jest w dobrym stanie. Może i gumka wewnętrzna też da radę. Takie podciekanie to może być spowodowane wżerem w tłoczku. Tak mi się wydaje, ale mogę się mylić. Jeśli faktycznie będzie to tłoczek to szukałbym ogarniętego tokarza, który mi go dorobi. I spróbowałbym złożyć nawet na starych gumkach. W przypadku wżeru na chwilę może też "pomóc" nowy klocek. Tłoczek głębiej się schowa i wżer na jakiś czas nie będzie pompował oleju.

To tyle pomysłów. Wink

Jak rozbierzesz zacisk zapodaj fotki.

szuwar napisał:

Nie, no sorry, znowu drę łacha ale nie mogłem się powstrzymać Smile

Spokojnie możecie drzeć łacha z mojego zozola!!! Przynajmniej coś się dzieje na forum i nie jest nudno Smile

, a przecież o to apelował swego czasu Yokushiro, prawda?

griba napisał:

Hej Tadek (...) Jak rozbierzesz zacisk zapodaj fotki.

Griba dzięki za zaangażowanie w sprawę. Myślę, że przez weekend lub w przyszłym tygodniu będę miał czas na rozkręcenie zacisku i sprawdzenie wszystkiego. Wtedy również porobię foty i zdecyduję, którą opcję wybrać. A do tego czasu rozeznam temat. Jeszcze raz dzięki!!! Pozdrawiam, Tadek