pękła obudowa silnika vx800

Gość

witam, co może byc powodem pęknięcia przedniej obudowy silnika w vx800?? ujechalem 2 km naglę duży huk, przednia obudowa silnika pękła uszkadzając przy okazji chłodnice:( Szukać nowego silnika czy można to jakoś naprawiać?

..hm, sounds pretty badly.....
ostatni raz widziałem coś takiego, jak gość zapałował na śmierć GSX-Ra600 K5, wywaliło mu przodem bloku korbowód i jak na lawecie przywiózł do serwisu, to zażarcie się bronił, że on przecież zwyczajnie jechał sobie, a pod zadupkiem strupów spalonej gumy było na centymetr Smile

A co do twojego, to pękło mocno? Jakieś foto?
pzdr
BOhu

Dziura z przodu i przez chłodnicę to mi pachnie korbowodem pękniętym ale może dziurka jest niewielka to i może coś innego poszło. Pokaż zdjęcie jak to wygląda łatwiej będzie ocenić

Gość

no jestem w strasznym szoku, nigdy nie sądziłem że motocykl przy przebiegu 42tys i to z tak znakomitymi opiniami wokół, po pełnym serwisie przed sezonem potrafi narobić tyle bałaganu.
kilka lat temu jeżdziłem ZX6, która najczęściej poruszała się z obrotami 8tyś i było wszystko git, następnie przesiadłem się na intrudera , który był również bezproblemowym motocyklem a tutaj na VX bardzo spokojna jazda, i przy obrotach rzędu 2tys potężny huk, kupa dymu i dziura w silniku Sad

Gość

postaram sie jutro wrzucić jakąś fotke bo dzisiaj już nie mogę patrzeć na ten motocykl

lukas może własnie te obroty 2000 po części są wina tego stanu (chociaż sam tak tez jeżdżę...)

Powodzenia

Niestety prawdopodobnie uszkodzony korbowód lub wał korbowy. :/

Jak rozbierzesz silnik i będziesz chciał go robić podeślij fotę szkód, ocenię czy będzie do pospawania. Oczywiście mówię o korpusie, jeśli nie uległ nadmiernym odkształceniom.

Gość

Zaprowadziłem motor do mechanika, Korbowody w tym silniku to jakaś porażka, są cieńsze niż w Simsonie. Po prostu tragedia. Silnika raczej nie opłaca się naprawiać. Może kupię inny ale szczerze to strach go odpalać na takich korbowodach. Orientujecie się czy można kupić kute korbowody do tego silnika??

O kutych nie słyszałem.

Można ponoć dobrać tłoki i korby od osobówki - jakiegoś BMW chyba.

Popytaj Robewy - on miał taki swap. Przy czym poważną wadą takiego rozwiązania jest to, że wyważenie bierze w łeb i silnik ma zajebiste drgania.

To widzę nie jestem jedyny. Parę dni temu mi też wybiło dziurę. Zobacz na zdjęcie czy u Ciebie podobnie to wyglądało
http://www.motorniczy.fora.pl/suzuki-vx800-przeniesienie-napedu,16/cos-zazgrzytalo-i-wyciekl-olej-sprzeglo-czy-skrzynia,2639.html

tomek_olsztyn napisał:

To widzę nie jestem jedyny. Parę dni temu mi też wybiło dziurę. Zobacz na zdjęcie czy u Ciebie podobnie to wyglądało
http://www.motorniczy.fora.pl/suzuki-vx800-przeniesienie-napedu,16/cos-zazgrzytalo-i-wyciekl-olej-sprzeglo-czy-skrzynia,2639.html

Niestety masz rację. To jakaś plaga. Sad

Ze względu na prawdopodobnie podobną przyczynę awarii przenoszę temat do działu "Silnik".