Wymiana uszczelniaczy zaworowych

Wysłany: Czw 15:59, 04 Mar 2010

Witam,

Moje pytania brzmią... Czy do wymiany uszczelniaczy niezbędne jest ściągnięcie głowicy?
Czy jeżeli ktoś wymieniał uszczelniacze bez zdejmowania głowicy to czy musiał wyjmować silnik z ramy? Czy moze da się jakoś to zrobić z silnikim siedzącym w ramie ?
Obecnie moj vx pije bardzo duzo oleju ok 1L na 1000km. Znalazlem kilka postów na forum, które krążą wokół tego tematu ale konkretów tam nie było ;)

pozdrawiam

Archeolog ze mnie ale komuś się może kiedyś przydać ,nie będziesz miał możliwości zamknięcia zapadek sworznia bo będzie ci on opadał i trzeba wyciągać silnik .

david.1606 napisał:

Archeolog ze mnie ale komuś się może kiedyś przydać ,nie będziesz miał możliwości zamknięcia zapadek sworznia bo będzie ci on opadał i trzeba wyciągać silnik .

Czyli nie obędzie się bez wyjęcia?
Czeka mnie chyba ta operacja, bo jeden gar mi kopci i bierze olej motór, więc uszczelniacze wydają mi się prawdopodobne,
pozdrawiam
Shrequ

Nie chce cie martwic ale jeśli tyle pije to prawdopodobnie pierścień zgarniający , sprawdź jak masz czym kompresje jeśli będzie za wysoka to nie zbiera oleju, jeśli dymi ci z odmy z silnika "tylko" uszczelniacze a jeśli gaźnikami to zawory do szlifu,zabieg który opisałem Smile

Popieram sprawdzić jak z komresją też a później dopiero myśleć bo mi kopcił rozebrałem silnik i nie sprawdzałem komprechy ale i tak wymieniałem tłoki bo odstępstwa były w nich spore od limitu i nowe warto było założyć jak była taka możliwość.

Kopci mi z wydechu, a jak może kopcić z gaźników lub odmy?
Właśnie obawiam się albo pierścieni albo uszczelniaczy,
a pije mi tak dwie, trzy setki na 1000, no i olej nawet jak nowy wleje, to szybko czernieje,
pozdrawiam
Shrequ

Jak kopci gaźnikiem to zawory ssące przepuszczają jak odmą z głowicy to uszczelniacze ,jak wydechem to albo skład mieszanki albo uszczelka albo duże zużycie pierścieni

shrequ napisał:

Kopci mi z wydechu, a jak może kopcić z gaźników lub odmy?
Właśnie obawiam się albo pierścieni albo uszczelniaczy,
a pije mi tak dwie, trzy setki na 1000, no i olej nawet jak nowy wleje, to szybko czernieje,
pozdrawiam
Shrequ

"no i olej nawet jak nowy wleje, to szybko czernieje," i tu jest odpowiedz Smile

przedmuchuje ci do silnika czyli pierścienie (może tłok,gładź cylindra )
jak sprawdzisz kompresje będzie wiadomo ,jak za dużo to nie zgarnia oleju jak za mało to nie trzyma ciśnienia Smile

w tedy padło by na zawory , ale chla ci jak głupi to obstawiam układ tłok cylinder pierścienie . mogę polecić kolesia z allegro u którego kupuje części do swojego , zostawiałem u niego ponad 1500zł i jestem naprawdę zadowolony.

david.1606 napisał:

chla ci jak głupi

Shrequ napisał, że bierze mu 2, 3 setki na 1000 km, a przecież 300 ml/ 1000 km to norma dopuszczalna przez producenta w nowym motocyklu, więc moim zdaniem to określenie jest tutaj nietrafne.

Poza tym zużycie oleju zależy od tego jak się jeździ. U mnie przy spokojnej jeździe pali w granicy 0,1-0,2l / 1000 km a jak go mocniej przeciągnę, to weźmie dużo więcej, a nie wydaje mi się, abym miał problemy z kompresją o czym świadczą osiągi motocykla.

Nie odbierzcie tego jako zgryźliwośc - pisze to tylko dla potomnych, zeby w przyszłości odwiedzając ten temat nie przestraszyli się, że mają silnik do remontu, bo im trochę oleju bierze Wink

Ale mamy jeszcze problem dymienia Smile

może kwestia ustawienia gaźnika czytałem na forum ze ktoś tak miał po wyregulowaniu przestał kopcić Smile

i zostaje problem ze stanem oleju czarny zaraz po zalaniu , Smile

SuMo dobrze ze piszesz niech temat się rozwija Smile

Dzięki Panowie, sprawdzę kompresję i zobaczymy. Jaka jest norma ciśnienia? Robiliście, więc proszę o opinię.
Dawid.1606 - kopsnij namiar, przyda się Smile

pozdrawiam
Shrequ

kompresja 10.0:1 Smile

adres [link widoczny dla zalogowanych]

Kompresja kompresją ale mierzy się ciśnienie sprężania (potocznie nazywane kompresją). Nie wiem jak tobie shrequ ale mi jak kopcił to także osiągi miał słabe i dawał max 150. Mi kopcił po nagrzaniu się o wiele mocniej.
Układ tłok cylinder pierścienie można sprawdzić poprzez zmierzenie ciśnienia w cylindrach w normalnych warunkach a następnie zalać minimalną ilość oleju od góry cylindra i ponownie dokonać pomiaru. Jeśli pierwsza wartość jest dużo mniejsza od drugiej to układ pierścieniowo tłokowy trzeba pomierzyć (i sprawdzić który element dokładnie jest odpowiedzialny za brak komprechy). Olej wlany od góry spowoduje uszczelnienie miejsc pomiędzy cylindrem a tłokiem i kompresja powinna wzrosnąć. Jeśli kompresja będzie na takim samym poziomie w obu przypadkach to wina leży po stronie górnej części silnika czyli zawory bądź uszczelniacze.

Tu macie część manuala jak to się robi i jakie są wartości

Wynika stąd iż normalne ciśnienie powinno wynosić od 13-16 atmosfer a graniczna wartość wynosi 11 atmosfer. Ważne jest też by różnica na obu cylindrach nie przekraczała 2 atmosfer

A co do ubytku oleju to jeśli silnik jest sprawny teoretycznie nie powinien brać oleju, a jeśli nawet ubywa go bardzo mało to nie objawia się to widocznym dymieniem.

Witam
Korzystając z okazji, ze mam ściągnięte głowice, chciałem wymienić uszczelniecze zaworowe.
Znalazłem kilka ofert i chciałbym abyście mi doradzili które kupić:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam

Moim zdaniem nie ma różnicy jest to tak popularna i tania część, że niektórzy dają na tym sporą marżę dlatego takie różnice w cenach.