Suzuki moto szkoła - jesień

Dla nowych osób zaczynających swoją zabawę z moto jak i dla bardziej doświadczonych którzy chcą się czegoś więcej nauczyć. Wszelkie info tutaj
[link widoczny dla zalogowanych]

to chciałby się wybrać na takie coś tylko szybko trzeba sie decydować bo zwykle miejsca szybko się kończą.
Ja bym chciał wziąć udział w takim czymś więc się wypytam w salonie co i jak i się zgłaszam jak by co. Ja raczej na 2, 3 lub 4 termin będę się pisał. Jeżeli ktoś jeszcze jest zdecydowany to podawać szybko termin i będzie przyjemne z pożytecznym czyli spotkanko i nauka jazdy :

Mam zamiar wybrać się tam (do Kamienia Śląskiego). Oczywiście jeśli będą jeszcze miejsca... Może ktoś będzie jechać również z Wrocławia?

Kamień śląski to niestety jeszcze dalej niż pozostałe edycje. podobno bywają też w Bednarach więc może poczekam na wiosenną rundę tej szkoły . Zobaczę jak wyjdę z moto bo właśnie zmieniam tarcze i na motobazarze próbowałem coś podpasować z innych maszyn na tył. Prawie się udało Kawa ma takie same śruby i otwory lecz inną średnicę (jak się nie mylę zx6r) ale poszukam z większych pojemności bo one zwykle mają większe tarcze i jak by były takie same to super by było.

ciekawa propozycja. modlin to ten niedaleko warszawy?
musiałbym to przedyskutować z żonką bo to zawsze trochę wspólnej kasy i 2 dni poza domem (nocleg pewnie u znajomego w wawie)

dowiadywałeś się coś z tymi terminami i miejscami? oba wrześniowe terminy by mi odpowiadały, październikowy trochę gorzej bo wtedy żużlowe finały..

takie były dotychczasowe tegoroczne terminy:
[link widoczny dla zalogowanych]
tak więc możliwe, że w przyszłym roku na wiosnę znów coś ruszy..

Z innego forum odradzono mi taki wyjazd w tym terminie (od osób które były).
Po pierwsze pogoda - wielka niewiadoma w tym terminie. Po drugie jak się śmiga bez noclegu i na 9 trzeba być to wyjazd ok 5 rano lecz ie to jest najgorsze. Najgorszy jest powrót bo podobno męcząca jest taka impreza. Poczekam na wiosnę i wtedy organizują w Bednarach czyli nie będę jechał daleko na szkołę i nie będę wracał sporej drogi jak już będę zmęczony. Radzę to przemyśleć bo w przyszłym roku na wiosnę będzie pewnie też organizowane w wielu miejscach w Polsce i warto poszukać blisko siebie.
Wyrwałem się z tematem bo jest ciekawy ale faktycznie wyleciałem na łapu capu bez przemyślenia tego. Koszta poza beną na dojazd niewielkie bo 70 zl to nie jakiś majątek chociaż zawsze koszt.

ja to widzę tak:

pogoda oczywiście niewiadoma, również brałem to pod uwagę już na wstępie przemyśleń o terminie.

zmęczenie również początkowo wziąłem pod uwagę, jednak tylko to po kursie i dlatego myślałem o noclegu w wawie. zapomniałem, że to się rano zaczyna i lepiej przyjechać wypoczętym.. trzebaby więc przenocować się dwukrotnie w wawie. z tym nie ma problema, znajomy motórak sam mieszka w dwupokojowej chacie Wink

co do kasy to pod uwagę brałem dotychczasowe doświadczenia w podobnych sytuacjach.. samo paliwo i koszt kursu to połowa wydatków z całego wyjazdu - tymbardziej gdy w rachubę wchodzą 2 noclegi z jakimś piwkiem itp.. oscylowałbym w łącznych kosztach 350-450zł (ja mam około 350 km do wawy), a to już dla mnie nie tak mało jak na "zwykły" wypad bez rodzinki..

tak więc niby łapu capu, ale zastanów się raz jeszcze, ja też to jeszcze przemyślę przez najbliższe dni. pogoda u nas ostatnimi czasy niewiadoma nawet w lato, a co dopiero na wiosnę.. aktualny wyjazd może nie jest najbliższy, ale czasami przecież właśnie o to chodzi Wink

rękawice mam tylko trochę za cienkie na zimną pogodę w trasie..

gorzej tylko ze wspólną trasą.. właśnie patrzę na mapę i widzę, że najsensowniejsze spotkanie to dopiero włocławek.. no.. może strzelno.. a to i dla mnie i dla Ciebie i tak gorsza trasa.. rzeczywiście trochę lipa.. może i lepiej odpuścić.. może lepiej zrzucę ten ciężar na znajomego i zobaczę jak bardzo będzie namawiał mnie na przyjazd do wawy Mr. Green

Faktycznie koszta wyliczone dosyć spore tym bardziej że teraz tarcze w planie a o buty bym musiał też pomartwoć przed wyjazdem bo typowych motocyklowych niestety nie mam co najwyżej wysokie sportowe skórzane:(
Więc może faktycznie lepiej gdzieś bliżej. Tak jak znajomi mówili to w Bednarach jest organizowane także więc może tam bardziej warto a od ciebie też bliżej! No chyba że będzie gdzieś w pół drogi pomiędzy naszymi miejscowościami i to było by chyba najlepsze rozwiązanie. Poczekajmy z tym może do wiosny wtedy jest sporo więcej terminów do wyboru bo nawet kilkanaście razy to robią (tu tylko 4 opcje) i to w większej ilości miejsc.

no i po bólu. kumpel ma wrześniowe weekendy zajęte więc wszystkie aktualne terminy odpadają. trzeba przypomnieć temat na przyszłoroczną edycję, może ktoś jeszcze się zdecyduje i będzie jeszcze ciekawiej Wink

Na pewno będę obserwował informacje o tym i napiszę na forum gdy coś się pojawi.