cześć z lubelskiego

A więc na początek gratuluję zakupu i lecimy z odpowiedziami od tylu.
Zlot na bank w weekend Boże ciało w centralnej Polsce czyli okolice Uniejowa jak to była mowa. To jest nasz zlot a na inne różnie osoby śmigają.
Co do układu chłodzenia to pytanie czy chłodnica czy może wąż się poluzował bo tam są dość krótkie i napięte przewody. Sprawdź wpierw to.
Jeśli zaworów nie słychać to nie warto grzebać no chyba że chcesz tylko sprawdzić. Dobrze to robić przed synchro. Samo synchro jest banalne i bardzo proste a w dziale zrób to sam jest filmik jak to zrobić. Na zlot biorę zawsze wakuometry.
Zacisk z przodu widać że ma tłoczki różnej wielkości tzn. Jeden większy jeden mniejszy co oznacza że zacisk jest z Moto do 95 włącznie. Od 96 oba tłoczki były tej samej wielkości. Uważaj na to przy zmianie klocków bo są inne do obu wersji.
Numer silnika zgodny z numerem ramy.
Co do wersji A i B oprócz silnika rzekomo miały niewielkie różnice wizualne choć jak widziałem nie wszędzie się to pokrywa.

Może ktoś podpowie co ja mam za wersję i z jaką mocą, a więc, w niemieckim briefie brak daty produkcji jest tylko pierwsza rejestracja 11.08.1997,moc wpisana 45 kw przy 6800,nr VIN vs51a 108414,gaznik 45c30 bez tego plastikowego czegoś co ograniczało moc z 61 na 60 km

Zaciski z przodu to element charakterystyczny dla rocznika podobnie jak ramki zegarów. Twój według tych dwóch elementów mieści się między 92 włącznie a 95 włącznie. Przed 92 ramki zegarów były czarne a nie chromowane. Od 96 zaciski z przodu miały taką samą średnicę. Możliwe że wersja szwajcarska bo tam podobno w latach 90 za datę produkcji wpisywano pierwszą rejestrację. Jak wejdę na kompa jutro to sprawdzę zakres vin bo on też wskazuje rocznik.

Napisałem do centrali suzuki zapytanie a oni przesłali je do Japonii, oto odp która nadeszła
Szanowny Panie,

Otrzymaliśmy z fabryki następujące informacje :

MODEL : VX800R

VIN : VS51A-108414

ENGINE NUMBER: S501-113126

PRODUCTION DATE : July. 13. 1994

DESTINATION MARKET : Switzerland

Ze swojej strony w załącznikach przesyłam specyfikacje pojazdu.
Z poważaniem / Best regards,

Andrzej Kowalski
Specjalista ds. Serwisu / Service Specialist
Dział Serwisu / Service Department

Czyli moja znajomość detali się potwierdza, rocznik pomiędzy 92 a 96.
Nie ma co się martwić o dławienie, gdyż miało ono miejsce głównie przez wsadzenie tulejki plastikowej nad przepustnicę przez co nie mogła się w pełni otwierać i nie osiągało moto pełnych obrotów a co za tym idzie mocy. Wystarczy wyjąć tulejkę i proszę bardzo maszyna bez blokad. Jeżeli możesz odpalić to jesteś w stanie sprawdzić czy wkręca się do 7,5tys. nie mówię byś kręcił pod czerwone. Oczywiście wszystko po rozgrzaniu silnika by nie zniszczyć. Jak wkręca się prawie do maksa to nie powinien mieć blokady bo z nią wkręca się do 5-6tys.
Podobno nie czuć różnicy między wersjami słabszymi a mocniejszymi, gdyż moment obrotowy jest praktycznie taki sam we wszystkich wersjach (różnica kilku Nm). Słabsze wersje osiągają jedynie niższą prędkość maksymalną więc jeśli jeździsz spokojnie turystycznie nie powinieneś widzieć różnicy.
Jak serwisujesz sobie moto sprawdź czy pod pokrywkami przepustnicy z tą dużą membraną(w niej też iglica) nie ma tulejki. Jak jest to usuń ją.

Hmm aż z ciekawości pójdę dziś wieczorem do garażu rozgrzeje silnik i sprawdzę, gaznikow sam wolę nie ruszać, w jawie to mogę sobie to robić z zamkniętymi oczyma a tu wolę niech ktoś patrzy także aby do zlotu

Możesz sprawdzić czy jest tuleja na tylnym gaźniku bo nie trzeba to nawet wyciągać. Wystarczy odkręcić pokrywkę na 4 krzyżaki od góry i po zdjęciu sprawdzić czy jest tam w środku luźna tuleja. Jeśli tak to ona jest do wyjęcia, nie trzeba nic więcej wyjmować. P.s. 45kw w dowodzie to 61KM, może mimo Szwajcara nie jest dławiona .

Dobra ale czy silnik 501 wogole może mieć 60 km skoro to wersja US? Próba zrobiona bez problemu wkreca się na 8 tyś i chce więcej ale go szkoda, nr silnika zgodny z tym co przysłali z Japonii więc raczej nikt go nie podmienil, kolego dis dzięki za dialog na zlocie zrewanzuje się piwkiem

Ja też mam s501 i różnicy między nim a s502 nie czułem.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pierwsze 11 km za mną, zamontowalem owiewke i halogeny na gmole, jeździ się ok z racji takiej a nie innej pory roku nie przekroczyłem 100, dziwi mnie bardzo szybka jedynka, regulacji wymaga sprzęgło bo jedynka zawsze na postoju wchodzi ze zrrrrr, ogólnie ok fajny motocykl ps dziś oficjalnie zostałem morsem Very Happy

Pozytywnie! Ok!

Też jestem wielbicielem morsowania! Kiedy na dworze jest 36 stopni a woda ma 28! Pozdrawiam Very Happy

Góri jeszcze woda zamarznie minimum 30 stopni woda musi mieć Smile

Cześć elroj

Cześć!