było bum i jest kryzys... :/

Witam!
Miałem nieciekawą przygodę z moim VX'em. Smigam, śmigam i nagle qwa jak coś nie łupnie w silniku, nagle huk i blokada koła:/ nie wyrżnałem sie ale było blisko. Jakoś się doczłapałem do domu i teraz mam nie mały problem. Gadałem z mechanikiem i wyglada na to ze korba pierdyknęła:/

Mam nadzieje, że na sezon jeszcze dam radę zrobić.

Pozdrawiam

Wiesz no niesamowita sprawa dobrze że ci sie nic nie stało stary ! jedyna historia jaką słyszałem o VX to że jakiemuś kolesiowi w niemczech na autrostadzie pękł wał kardana i kolo ponoć z tego nie wyszedł bo miła 200 na budziku
Daj znać co się tam stało chętnie sie dowiem :/

PZDR

Qrde na razie jest u majstra i czekam nadokładne oszacowanie szkód, ale podejrzanym winowajcą jest korbowód ktory pewnie pękł :/ mam nadzieje, że nie zmasakrował zbyt mocno silnika i jeszcze coś da się zrobic.
Hehe ja 140 leciałem ale jakoś sie zatrzymał Smile

Pozdrawiam, uważajce na korby!!!

ja miałe mostatnio problem bo w kardanie w dyfrze pękł mi spaw tyrzymajacy zębatki z czymś tam czego efektem było przecięcie na pół głównej uszczelki olejowej w dyfrze, byłem zmuszony nabyć całego kardana. Właśnie dziś odebrałem VXa i jak narazie testy trwają Razz

jak dotąd pomyślnie. Mam nadzieje ze szybko powrocisz na drogi swoim VXem Razz

pozdro

Sempo a z tym kardanem to Ci sie nagle stało? na drodze czy jak ?

pierwsza jazda w sezonie i zaczeło papać z karadana, uszczelka przetarła się, założyłem drugą , przejezdzilem na niej 500 km i dosłownie zaczeło się lać z kardana , lało się nawet na postoju. Po rozebraniu okazało się ze tym razem simering przecieło na dwie czesci, przez to że pękł spaw mocujący jakąś zebatke całe bebechy w kardanie przesuneły się i tarło uszczelką o zębatki wewnątrz koła. Juto zrobie zdjęcie elementowi na którym pusciły spawy zeby każdy mogl sprawdzić u siebie w jakim stanie jest ten element.

mam jeszcze pytanie jakby był kryzys ( odpukać) czy ma ktoś moze namiary na silnik do VXa??

szukam silnika do VX juz od 4 miesiecy i kiszka Sad

znalazlem tylko 2 sztuki ale w USA

No to pięknie :/ mam nadzieje, że mojego da sie chociaz zrobić Sad

Pozdrawiam

No to jest nas trzech Crying or Very sad

Moja maszyna z nieznanych mi przyczyn stała się 25 konnym singlem o pojemności 400 cm Wink

Nie wiem czy to pierścienie ,czy tylko regulacja gażników ,ale fakt faktem chodzi na jeden gar,a wolnych obrotów brak.Trza odwiedzić mechanika dobrego ,acz niedrogiego a takich nie znam Confused

Jeśli chodzi o silnik to na Allegro ktoś wystawia silnik od małego Intrudera za 2000,-
(z pękniętym tłokiem i nie wiadomo czym jescze) chyba raczej nie warto ,tym bardziej ,że nie wiem czy 750 -tka pasowalaby??Panowie łączę się z Wami w smutku
sezon w pełni a my jeżdzimy ...............................................................................................................................palcami po klawiaturze kompa Evil or Very Mad

POzdro Adam

Ja również z problemem
Okazało się ze mi coś strasznie stuka w drugim cylindrze jeszcze go nie rozbierałem ale mechanicy orzekli :
Panewki w tłoku
Sprawa poważna tym bardziej że po naprawie w niewielkim czasie może stać się to samo w 1 cylindrze
W ten oto sposób klikam........... z wami Smile

) i szukam cześci
PZDR

Hehe ten wątek powoli podważa moj pogląd o niezniszczalnym i mało awaryjnym silniku VXa Very Happy

Miejmy nadzieje, że wszyscy jakoś wypucujemy maszyny i znów beda pięknie gadać.

Pozdrawiam

Valdivx - dopuki tego nie rozbierzesz raczej nie stawiaj diagnozy, u mnie też stuka, tyle że w przednim i też usłyszałem opinię mechanika że to sworzeń owalizuje
otwór w tłoku,
że te modele tak mają, ze względu na relatywnie długoskokowy charakter
silnika i takie tam - srutututu, bla,bla, etc.
Okazało się że to wałek rozrządu a konkretnie jego podparcie w głowicy od strony przeciwnej do kółka łańcucha zużywa się nadzwyczaj szybko,
i moim zdaniem winę za to ponosi (pomijając użytkownika), ch.... rozwiązany system smarowania owego "łożyska" - chyba ostatnie miejsce w głowicy do którego dotrze olej

Ok u mnie skończyło się szacowanie strat i ... jest okropnie Sad

mam silnik do wymiany :/ wał, korbowody, tłoki cylindry.

Vladi uważaj na to pukanie u mnie sie tak zaczeło i poziej juz wiadomo...

Tu mam pytanie, a własciwie kilka:
1. mam ktoś którąś z wymienionych cześci na zbyciu ??
2. czy od intrudera pasuje wszystko idealnie z tych co wymieniłem??

Anioł - Z tego co wiem to jedyna różnica w silniku Intrudera to inne sprzęgło a konkretnie docisk, ale radzę upewnić się w PolandPosition Very Happy