kopci się

Od jakiegoś czasu zauważyłem że z pierwszego cylindra czasami troszke się kopci. Czy to może być jakaś poważna usterka a może tak czasami ma byc?

Napisz trochę więcej na temat tego kopcenia. Od kiedy się pojawiło, jaki jest kolor tego tego dymu, jaka intensywność, czy ukazuje się zaraz po odpaleniu, czy dopiero jak się rozgrzeje, czy zauważyłeś , że z czasem intensywność tego kopcenia zwiększała się, od kiedy masz moto, co ostatnio naprawiałeś, czy przed tą naprawą też kopcił. Pozdrawiam Stefan

Jak na mój rozum to jeśli kopci zaraz po uruchomieniu zimnego silnika a potem przestaje to będą uszczelniacze zaworów,a jeśli zaczyna po nagrzaniu silnika to pierścienie.Ale tak jak napisał Stefan za mało danych.

U mnie dziś koledzy poinformowali mnie jadąc przez zakorkowany Toruń że kopci (dymi) z lewego komina...czyli jest wysoka temperatura silnika i kopci niemiłosiernie z lewego bardziej i z prawego o połowe mniej.
Zaś normalnie w trasie dymku nie uświadczysz....
pierscienie? Crying or Very sad

Jak już zaczyna kopcić to i tak będzie kopcić z obu kominów gdyż są one połączone a jedynie po intensywności z jednego i drugiego można zobaczyć który cylinder jest za to odpowiedzialny bo nie muszą oba naraz być winne

Ropa2-nie chcę Cie martwic ale chyba faktycznie masz pierścienie już wychuśtane. Na trasie Ci nie dymi bo temperatura silnika lekko spada i wtedy jest bardziej szczelny,natomiast jadąc w mieście a w szczególności w korkach silnik nagrzewa się na maxa i popuszcza już na pierścionkach.Głównym grzechem jest ustawienie składu mieszanki na zbyt ubogą i potem lecą zawory i pierścienie.