FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Problem z napędem, przykładowy dźwięk do weryfikacji Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
wiktor




Dołączył: 03 Paź 2011
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kowale Pańskie

PostWysłany: Czw 21:38, 06 Gru 2012 Powrót do góry

dzisiaj przyszedł czas na ustawianie zaworów, pierwszy raz robiłem to samodzielnie (wcześniej przygladałem się innym) no i nie jest to czynność prosta, lecz po spędzeniu godzinki w towarzystwie Suzi wszystko staje się jasne. Szkoda że dostęp jest nie najlepszy nawet na wyciągnietym silniku.

Prosił bym o podanie rozmiaru o-ringu który uszczelnia pokrywki od zaworów jeśli ktoś posiada.

Może jakieś wskazówki co sprawdzić przed zamontowaniem silnika w ramę żeby nie było niespodzianek ?

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
griba




Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2615
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sob 15:55, 08 Gru 2012 Powrót do góry

Sprawdzić opaski i przewody gumowe od chłodzenia. Dostęp do nich po zamontowaniu silnika jest dość kiepski.

Co do montażu silnika. Owiń wystające elementy ramy szmatami, a szmaty zamocuj ściągając je na przykład trytkami. Nie porysujesz wtedy silnika. Na dole i u góry są wystające elementy (kołyska, uchwyty montażowe chłodnicy itd.), które warto zabezpieczyć w ten sposób. Znajdziesz widok z opisem na zdjęciach z mojego montażu w poście o panewkach.

Silnik wsuwaliśmy we dwóch na deskach, które były podparte pustakiem.
Ja stałem okrakiem nad ramą i przechylałem silnik oraz go obracałem, a Flinster go dopychał i podnosił deską robiąc dźwignię.

Jak silnik był w miarę dobrze umieszczony to można było go chwycić przez górne wieszaki. Te wieszaki też do wyjęcia i do założenia silnika warto odkręcić. Jest łatwiej. Z nimi to nie wiem czy się da silnik ruszyć.

Z kardanem nie ma problemu. Trzeba pilnować jego ułożenia i trochę poruszać kołem to wskoczy.

Pozdrawiam,
Griba

P.S. Oring pod pokrywkę zaworową - jak już wiesz - ku potomnym - około 65 mm średnicy i 3 mm grubości.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez griba dnia Pon 13:01, 10 Gru 2012, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
dis




Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)

PostWysłany: Nie 18:32, 09 Gru 2012 Powrót do góry

Ja miałem oring bodajże ok 68mm czy nawet 70mm też wchodzi choć trzeba trochę go upchnąć. Następnym razem faktycznie będę brał ok 65-68mm. Co do zabezpieczenia przed porysowaniem to ważna rzecz, gdyż można porysać nie tylko silnika ale też ramę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wiktor




Dołączył: 03 Paź 2011
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kowale Pańskie

PostWysłany: Śro 15:40, 02 Sty 2013 Powrót do góry

Nareszcie silnik zamontowany w ramę ! Very Happy

Łatwo nie było ale to dlatego, że montowałem go samodzielnie. Za to satysfakcja wielka.

Teraz muszę wszystko po podłączać, poprzykręcać i nadejdzie czas na odpalenie i pozostałe regulacje. Najbardziej obawiam się odpalenia i tego czy wszystko będzie działało jak powinno.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
dis




Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)

PostWysłany: Czw 0:25, 03 Sty 2013 Powrót do góry

Nie martw się będzie dobrze. Mam nadzieję że wlałeś choć trochę oleju do tych zagłębień w których pracują wałki w głowicy. Jeśli nie to od góry przez pokrywki zaworowe trochę warto nalać by na sucho nie miały rozruchu. I nie martw się jak nie zapali od razu trochę paliwa musi naciągnąć i może nierówno pracować (brak synchro - zrobi się po odpaleniu)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
griba




Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2615
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 1:47, 03 Sty 2013 Powrót do góry

Co do smarowania to proponowałbym może pokręcić rozrusznikiem przy wykręconych świecach i odłączonym module zapłonu co by lampka ciśnienia oleju zgasła. Wtedy bez obciążenia olej wszędzie dojdzie.

A smarowanie góry - na wałki i ich łoża idzie olej z głównej magistrali, więc szybko się nasmarują - chodź warto przy składaniu nieco olejem je posmarować.

A do gaźników trzeba wstrzyknąć nieco paliwa przez odpowietrzenia to szybko zapali. Wink

Pozdrowienia,
Griba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wiktor




Dołączył: 03 Paź 2011
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kowale Pańskie

PostWysłany: Czw 13:59, 03 Sty 2013 Powrót do góry

olej w rowki przy wałkach rozrządu mam nalany, wiem że może być problem z odpaleniem i prawidłową pracą, ale martwi mnie bardziej to czy dobrze wszystko złożyłem w środku (skrzynia, sprzęgło).

Mam jedno pytanie, czy nie ma jakichś przeciwwskazań odpalenia silnika bez podłączenia wału kardana ?
Ponieważ mam te elementy oddzielnie i chciałbym najpierw odpalić, sprawdzić jak się wszystko kręci a dopiero później składać do końca tak jak być powinno, albo teraz chociaż podłączyć linkę sprzęgła i spróbować włączać biegi i obracać silnikiem za pomocą przegubu przy silniku

Prosił bym o przypomnienie gdzie powinna przebiegać linka sprzęgła lub o link jeśli było to wcześniej opisane.


Ijeszcze jedno pytanie jaki olej Motul czy BEL-RAY ? różnica w cenie 15 zł Motul droższy, ale czy ktoś takiego używał i czy się nadaje dla naszych silników?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez wiktor dnia Czw 16:23, 03 Sty 2013, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
wiktor




Dołączył: 03 Paź 2011
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kowale Pańskie

PostWysłany: Czw 21:29, 17 Sty 2013 Powrót do góry

mimo to że linkę sprzęgła poprowadziłem prawidłowo według wskazówek disa to klamka sprzęgła chodzi bardzo lekko i widać po ruchu wałka że sprzęgło nie jest wciskane do końca

mógłby ktoś doradzić co z tym zrobić ?

czy należy ruszyć regulację i wtedy powinno być dobrze ?
(regulacja przy klamce nie przynosi efektu)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
dis




Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)

PostWysłany: Czw 23:06, 17 Sty 2013 Powrót do góry

Regulować można także na dole przy wysprzęgliku.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
griba




Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2615
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 15:05, 18 Sty 2013 Powrót do góry

Tak, jest - trzeba wybrać najpierw tam na dole luz mechanizmu. Dopiero potem klamka. Po wstępnej regulacji poprawiamy na rozgrzanym silniku - jest różnica w pracy sprzęgła.

Pozdrawiam,
Griba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wiktor




Dołączył: 03 Paź 2011
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kowale Pańskie

PostWysłany: Czw 17:49, 31 Sty 2013 Powrót do góry

Dziś nastąpił przełomowy dzień moja Suzi się odezwała po tak długiej przerwie i rozbiórce na drobne części, o dziwo dosyć dobrze odpaliła i to na oba cylindry.
Piękny dźwięk usłyszeć coś takiego Smile

Składania jeszcze nie skończyłem i odpalany był bez tłumików przez co było widać przysłowiowy "ogień z rury" czy to normalne czy zniknie dopiero po regulacjach ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin