Problemy ze sprzęgłem

ivf napisał:

...nie widziałem, ani słyszałem o polce użytkującej VXa...

U nas na forum nawet była Smile

Nick: Monique, niestety, już tu dawnoooooooo nie zaglądała,

pozdrawiam
Shrequ

Piknie opisane !

Mam takie pytanko, Silnik, pomimo wylianie lancuszkow i regulacji zaworow i gaznikow stuka mi na niskich obrotach tak jakby skakal na jednym cylindrze (a jezdzi normalnie). Tuk tuk tuk tuk.

Kiedy naciagam sprzeglo stuk jest mniejszy.
Kiedy daje gazu na niskich jest wiekszy.
Kiedy chamuje silnikiem praktycznie znika.

Czy to lancuch od pompy czy sprzeglo ? Planuje wymiane latem ale wtedy musze kupic nowe czesci ale jakie ?

To wcale nie musi być sprzęgło.

Jeśli twierdzisz , że wciskasz klamkę sprzęgła i stukanie cichnie i przy hamowaniu silnikiem jest zupełnie cicho i nie słychać stukania może świadczyć , że trzeba wymienić łożyska w skrzyni biegów.

Może być również układ rozrządu ( zawory-stopki od śrub regulacyjnych powybijane , wałki rozrządu mają luzy w łożyskach ślizgowych ) .

I jeszcze można by było wymienić kilka elementów w silniku , które mają wpływ na stukanie .

Musisz dać do mechanika , który osłucha Twój silnik i postawi solidną diagnozę.

Ciężko jest na odległość stawiać trafną diagnozę nie widząc pacjenta.

W samym sprzęgle nie ma co stukać ( może szumieć ) w różnych okolicznościach.

Łańcuch od pompy oleju mimo , że zawsze zwisa też nie ma o co zahaczyć.

Pozdrawiam Stefan

Kiedys mechanik uslyszal, powiedzial "ojej on dziala na jednym cylindrze !". Odpowiedzialem ze napewno nie bo bardzo dobrze jezdzi. Wtedy posluchal i powiedzial ze to stuk ze sprzegla (dzwon albo nie wiem jak tam sie na to mowi), spytalem czy grozne, powiedzial ze nie. Ale to takie bylo nie formalne. I tak za ta cene nie moge se pozwolic na mechanika, taniej by mi wyszlo znalezc nowy silnik...

A o wymianie sprzegla mysle bo jak daje ostrego gazu to sie slizga zanim zalapie. Kiedys wlalem samochodowy olej 1L bo nie mialem innego pod reka a byla awaryjna sytuacja. Mowiono mi ze sa w tym dodatki zle dla sprzegla.

mam zamiar calkowicie wymienic olej wkrotce bo nie pamietam czy mi tak slizgal przed ostatnia wymiana tzn bardzo dawno temu.

ten motor to cala ksiazka...

Może zacznę "elvis" od tego , że koniecznie musisz zmienić tego swojego mechanika.

Jeśli on słuchając pracy silnika nie słyszy czy silnik pracuje na dwa cylindry czy na jeden to ten mechanik , który osłuchiwał Twój silnik ma poważne problemy ze słuchem i powinien się udać koniecznie do laryngologa a nie stawiać diagnozę odnośnie stuków w Twoim silniku..

Skoro twierdzisz , że Twoje sprzęgło się ślizga to nie ma innego wyjścia tylko rozbierać , wymieniać tarcze , sprawdzić przekładki czy nie są przypalone i powichrowane, wymienić sprężyny , zalać to wszystko dobrym olejem i cieszyć się z jazdy.

Pierwszy post w tym temacie jest poświęcony wymianie sprzęgła mam nadzieje , że sobie bez mechanika poradzisz.

Jak by były jakieś problemy to pisz.

Pozdrawiam Stefan

Wydaje sie ze kreci na jednym bo stuka raz na dwa wybuchy. Czy to znaczy ze stuka raz na obrot czy predzej na jednym z cylindrow ?

Tego silnika nie bede dalej odnawial, Tyle przezyl ze to nie ma sensu. Mimo ze kumpel mechanik przerobil gore i przejrzaj dobry stan cylindrow nie bede wiecej pakowal. Kupilem zciachany model ktoremu poszla uszczelka w przednim cylindrze a potem sie okazalo ze wszystko bylo w okropnym stanie. Wymienialem gazniki i sporo czesci ale przestaje grube koszty. Nowy okazyjny silnik taniej mi wyjdzie niz same czesci i rozkrecanie. Kumpel nawet juz nie chce go juz dotykac tak sie nacieprial. Osobiscie chcialem pod jego uwaga wymienic tarcze ale teraz sadze ze dotre go do konca i pojdzie na czesci. Poki jezdzi a jezdzi dobrze dam se spokoj.

STEFAN napisał:

Wiele na forum poświęcono czasu i treści o sprzęgle w naszym vx-sie.

Pierwszą wkładamy tarczę, która ma największą średnicę wewnętrzną taka jest w komplecie tylko jedna , następnie pierścień płaski ,dalej pierścień taki sam tylko wypukły i wypukłością w stronę silnika, następnie przekładkę stalową dalej tarcze, przekładkę na przemian aż się skończą,na koniec zakładamy kosz z gniazdami na sprężyny, następnie sprężyny z tulejkami dystansowymi i najważniejsze , żeby się nie pomylić śruby M6 są cztery krótsze i cztery dłuższe.

Dzień dobry.

To ja z pytaniem - o jakich pierścieniach "płaskim" i "wypukłym" piszesz?
Miałem VXa i rozbierałem sprzęgło, nawet przekładałem sobie kompletny kosz sprzęgłowy i nie kojarzę tam takich części.
Sprawdziłem też fiszki, tam też nie widzę.
Może dlatego się sprzęgło ślizgało, bo brakowało tych pierścieni w moim moto i całe sprzęgło nie trzymało wymiaru?

PZDR
marjan

Witam !

Pierścienie pokazane na rysunku pod pozycją 6 i 9.

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam Stefan

Cze

To szukam tych pierścieni, jakby ktoś miał na zbyciu, proszę o kontakt.

Mamy rozebrane sprzęgło i czekam na przekładki, więc byłoby fajnie złożyć to jak należy. Rozbierałem sprzęgło kilka razy i z pewnością u mnie tych pierścieni nie było. Jak wymieniałem cały kosz na używkę, to w nim też tego nie znalazłem.

PZDR
marjan

Witam "Marjan"

Tylko nie pomyl się w kolejności montażu tych pierścieni i tarcz.

Te pierścienie mają za zadanie rozklejenie tarcz w czasie używania sprzęgła.

Pozdrawiam Stefan

Jak tylko mi się uda je kupić. Smile

PZDR
marjan

W najgorszym wypadku pozostaje ASO Suzuki. W sumie oba pierścienie będą tam kosztowały ok 60zł.

I tą drogą poszliśmy.
Koszt to 99zł razem z wysyłką.

PZDR
marjan

Pospamuję trochę.

Sprzedam przekładki Lucasa/TRW za 100zł w oryginalnym opakowaniu.

PZDR
marjan

Wysłany: Czw 12:27, 07 Mar 2013

STEFAN mam pytanie co do regulacji sprzęgła.

Jaką siłę Masz na myśli pisząc " śrubę regulacyjną w ślimaku wkręcamy delikatnie wkrętakiem do wyczuwalnego oporu" ?

U mnie cały czas jest problem z biegami i regulacja tą śrubą trochę zmienia. Zastanawiam się czy to może nie wina sprzęgła a nie mechanizmu zapadkowego.