FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Remont silnika FOTORELACJA Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
flinster




Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 13:35, 14 Sty 2012 Powrót do góry

ze względu na to że silnik palił mi duże ilości oleju, oraz że był zle traktowany przez poprzedniego właściciela postanowiłem rozebrać czerwoną landrynkę do golasa, zregenerować/wymienić/wyczyścić wszystko co sie da i złorzyć go tak jak sie należy. dotychczas :
- wyciągnełem silnik
- pordzewiałe miejsca na ramie wyczysciłem i pomalowałem
- pastą do chromu wyczyściłem wahacz z plam po kwasie z aku
- wyczyściłem wszystko co się dało
- wypiłem wzraz z pomocnikiem prawie 200 piw

przedemną :
- rozłorzyć silnik, sprawdzić tłoki pierscienie cylindry zawory czy wymiary są w normie,
- wyczyścić wydechy od rdzy
- wymienić klocki tył/przód
- przeczyścić chłodnice wodą destylowaną
- dorobić i wymienić linkę ssania
- wiele innych pierdółek

WSZELKIE SUGESTIE I PORADY MILE WIDZIANE ! .

Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
PRZED POLEROWANIEM PASTĄ
Image
PO POLEROWANIU (więcej nie czyszcze bo zaczynają wychodzić kropeczki rdzy więc niech tak zostanie)
Image
Image
Image
Image


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez flinster dnia Nie 13:46, 15 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
dis




Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4405
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)

PostWysłany: Sob 14:26, 14 Sty 2012 Powrót do góry

Pierwsza sugestia nie pij tyle piw bo nie będziesz pamiętał jak go rozkładałeś i jak go po kolei złożyć Laughing Laughing Laughing Twisted Evil Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
griba




Dołączył: 30 Maj 2007
Posty: 2615
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 61 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sob 15:15, 14 Sty 2012 Powrót do góry

Trzymam kciuki!

Daj znać jak zdejmiesz głowicę.

Pozdr,
Griba


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
david.1606




Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Sob 16:44, 14 Sty 2012 Powrót do góry

hehe przypomniało mi sie jak swój rozbierałem Very Happy.powodzenia Smile już przy okazji radze wymienić łożysko na wałku zdawczym z silnika tak za wczasu ;)bo bez prucia silnika na części pierwsze nie da się go wymienić,jest na lewej pokrywie, odkręcenie wałka jest trochę kłopotliwe ale na prawdę warto Smile.jak byś czegoś nie wiedział pisz ja i Dis mamy już pewną wprawę Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
dis




Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4405
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)

PostWysłany: Sob 22:25, 14 Sty 2012 Powrót do góry

Ja mam wprawę z górą a samej skrzyni nie rozkładałem bo nie miałem takiej potrzeby, nie mniej na podstawie fiszek i remontów innych maszyn mogę co nie co z dołem pomóc też


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
david.1606




Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Nie 3:10, 15 Sty 2012 Powrót do góry

ja zaliczyłem dół i góre kilka razy :/ Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
david.1606




Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Nie 3:10, 15 Sty 2012 Powrót do góry

Inaczej mówiąc damy rade Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
STEFAN




Dołączył: 30 Kwi 2010
Posty: 553
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mrągowo

PostWysłany: Nie 13:43, 15 Sty 2012 Powrót do góry

dis napisał:
Pierwsza sugestia nie pij tyle Twisted Evil




Ja "dis" do tego dodałbym: "TYSKIEGO"


Przy demontażu silnika zmieniłbym gatunek browara na inny i bez problemu zapamięta kolejność montażu (w mim przypadku to zdaje egzamin) .

Chociaż "TYSKIE" też nie jest złe.

A tak już na poważnie to również trzymam kciuki.

I mam nadzieję , że tego browara damy radę razem zmęczyć na naszym spotkaniu , które organizuje nasz kolega wyżej wspominany.


Pozdrawiam Stefan


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
flinster




Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 14:32, 15 Sty 2012 Powrót do góry

dzięki za informację, mam pare pytan:

macie jakąs rade co do składania motocykla do kupy?
ja oprócz zdjęć i serwisówki zdaje sie na własną pamięć i wiedze, to wystarczy czy coś byscie dodali?

do czego służy wałek zdawczy
gdzie dokładnie go szukać (pod pokrywą skrzyni biegów po stronie dzwigni zmiany biegów czy zle zrozumiałem) najlepiej gdybyś pokazał to na schemacie lub zaznaczył na którymś zdjęciu.
gdzie kupowaliście łożysko - internet,sklep czy tylko aso je ma.
co jeszcze procz sprawdzenia rozmiaru tłoków cylindrów zaworów, wymianie uszczelek,filtrów, płynów no i łożyska wałka zdawczego przydało by się zrobić przy sciągniętym silniku ( zaznaczam że motocykl chcę przygotować pod siebie na długie trasy )
czy należało by sciągać boczne obudowy skrzyni i i dobierać się głębiej - skrzynia,sprzęgło,wał korbowy czy jeżeli dotychczas nie było z tym problemów to lepiej nie rozgrzebywać



Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
dis




Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 4405
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 37 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Golęczewo (pod Poznaniem)

PostWysłany: Nie 23:37, 15 Sty 2012 Powrót do góry

Wpierw trzeba postawić pytanie co się działo że rozbierasz silnik. Jeśli skrzynia i cały dół działał dobrze to przynajmniej moim zdaniem nie ma sensu rozkładać dołu silnika. Przy rozłożeniu góry można sprawdzić czy korbowód nie ma luzów na wale. Jeśli chodzi o sam wałek zdawczy trzeba by rozpołowić silnik. Ja robiłem tylko górę gdyż skrzynia nie sprawiała problemów i nic się z nią nie działo.
Co do składania maszyny to jeśli rozbierasz do zera tzn. do gołej ramy to niektórzy sugerują zakładać ramę na silnik niż silnik do ramy. Rama jest lżejsza niż silnik.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
david.1606




Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Pon 1:41, 16 Sty 2012 Powrót do góry

tak jak opisał Kolega Dis jeśli masz gołą ramę to lepiej nią niż silnik na ramę,ja miałem motonga w całości i tylko silnik wyciągałem wyciągałem go chyba z 4 razy,po któryms razie udało mi się zejść do jakis 30 minut samemu z wyjęciem silnika.samemu raz prawie udało mi sie go włożyć zabrakło siły a dokładniej 2cm Very Happy.własnie jesli nie musisz rozbierać połowic silnika to nie rób tego,natomiast zalecane jest wymienić te łożysko na zdawczym,koszt to góra koło 20zł. możesz tez kupić takie z NASA za 150;) ja kupiłem cenowo średnie za jakieś 13 -15zł.łozysko było fabrycznie kryte wiec musiałem jedynie pozbyć sie uszczelek z koron,bo smarowane jest olejem z silnika.a znajduje sie ono na wyjściu z silnika -wejscie na kardana , jesli rozpołowisz silnik to tylko ta zębatka zostanie na karterze bo jest solidnie przykręcona na "amortyzatorze" momentu .aa i wazne juz nie pamiętam na ktorej stronie ale bezpiecznie mozesz rozbierac tylko jedną strone silnika !!!!! tak ze całe zestawy zębatek zostają bezpiecznie na jednej stronie nie rozsypując sie.uwazaj szczególnie na mechanizm wałka zmiany biegów rozpadnie ci się na jakieś 8 części ząbki zabieraka i sprężynki musisz byc przygotowany.pod czujnikiem luzu masz tez śrubę na imbus 5mm ja tez musisz odkręcić inaczej dziada nie rozpołowisz ;D.a i cała skrzynia zostaje chyba na prawym karterze ,przeciwna strona tego mechanizmu zbierania biegów o której pisałem wyżej. uważaj na podkładki środkujące skrzynie biegów,czasem przyklejają sie na tej ściąganej pokrywie i spadają jak juz ją ściągniesz potem ciężko ustalić ich położenie. zobaczę moze znajdę jakieś Zdjęcia z rozbiórki to ci wstawię tutaj.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez david.1606 dnia Pon 1:43, 16 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
david.1606




Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Pon 2:05, 16 Sty 2012 Powrót do góry

Juz mam foty oznaczyłem je czerwonym kółkiem
Image
Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
david.1606




Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Pon 2:09, 16 Sty 2012 Powrót do góry

W nosze poprawkę Very Happy skrzynia zostaje na lewej części silnika. pod sprzegłem nad śruba spustu oleju widać dzwignie z zebami od zmiany biegów ta dźwignia zazębia się z tym na co masz uważać widac tylko kawałek tego elementu ,pamietam ze miałem tez problemy z odkręceniem śrub wpustowych na duży krzyżak. cześć śrub narażonych na odkręcenie radze "kleić" Locktite albo czym na podobe Smile będziesz miał tez problem bez klucza pneumatycznego z odkręceniem pewnych śrub Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
flinster




Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon 0:15, 23 Sty 2012 Powrót do góry

pokrywa zaworów zeszła bez problemu,
(odkręcamy śruby: chyba po 17 na cylinder, i młotkiem przez drewniany klocek lekko opukujemy i schodzi )

Image
Image

koła zębate i wałek : (odkręcamy śruby na kołach zębatych)

Image

żeby ściągnąc głowice(najpierw cylinder nr1-tylni, dopiero pozniej drugi) należy płaskim śrubokrętem wcisnąć zapadke/krzywke pod sprężyną napinacza łańcucha i jednocześnie wyciągać głowice , u mnie była uszczelka przyklejona na sylikon (pozdrawiam poprzedniego właściciela mojego vx'a)

niespodzianka, brak jednego ślizgu
możliwe jest żebym przejechał 4000 km i żeby nic nie hałasowało,obcierało ?.
raczej napewno nie wpadł do miski bo by sie nie zmieścił, by go było widać.
Image
wykręciłem juz wszystko co mogło przeszkadzać (róznież wąż wody między cylindrami) i opukuje młotkiem przez drewno i nic nie idzie,
chłop przykleił cylinder na sylikon zamiast dać uszczelke. Image
niestety przez własną głupote,pech i poprzedniego wlasciciela odpadł kawałek żeberka - uderzanie młotkiem przez klocek drewniany)
ale mysle że to powinno dac sie skleic np. czymś takim : [link widoczny dla zalogowanych]
Image

co można z tym zrobic? tak jest sklejone ze nawet nożyka nie da sie wcisnąć.
po sciągnieciu głowicy nie odkrecalem juz żadnych śrub które mogły mocować go do skrzyni - cylinder i głowica są mocowane tymi samymi szpilkami nie ?

Image
tłoki w górnym martwym punkcie troszke sie ruszają na boki,
po zalaniu na noc naftą , rano w jednym nafty nie było wogóle a w drugim było troszeczke.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
david.1606




Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Pon 0:36, 23 Sty 2012 Powrót do góry

chyba pod napinaczem jest sruba na imbus ale głowy nie daje. w dole silnika.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez david.1606 dnia Pon 0:37, 23 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin